Spadkowicz z Nice 1. Ligi Ruch Chorzów wcześniej nie dostał licencji na I ligę i to zarówno w pierwszej instancji jak i Komisji Odwoławczej. Kibice Niebieskich z niepokojem oczekiwali więc na werdykt Komisji ds. Licencji Klubowych w sprawie dopuszczenia tego klubu do gry w II lidze, bo wymagania finansowe w obu klasach rozgrywkowych są bardzo podobne.
Działacze chorzowian zapewniali, że wniosek jest dobrze przygotowany i ze spokojem czekali na werdykt. Na posiedzenie do Warszawy pojechał były prezes Janusz Paterman, który przedstawił racje klubu. Komisja ds. Licencji Klubowych postanowiła przyznać Niebieskim licencję na grę w II lidze z nadzorem finansowym. Jednocześnie zdecydowała się nałożyć na Ruch sankcję regulaminową w postaci kary pieniężnej w wysokości 10.000 zł za naruszenie kryterium F.03 oraz F.04 Podręcznika Licencyjnego, czyli posiadanie zadłużenia wobec członków PZPN nie spłacanego w terminie.
– Udało nam się z PZPN wypracować kompromis, który uwzględniał zarówno interesy prawa związkowego chroniącego piłkarzy jak i prawa powszechnego, któremu podlegało nasze postępowanie restrukturyzacyjne. Zrealizowaliśmy wszystko to na co się umówiliśmy ze związkiem, bo się wzajemnie szanujemy. Przynanie nam licencji otwiera nam drogę do pozyskiwania nowych graczy, którzy dotąd wstrzymywali się z podpisywaniem umów czekając w jakiej lidze zagra Ruch. Wkrótce do drużyny dołączą nowe twarze – powiedział Paterman, który jest obecnie pełnomocnikiem zarządu Ruchu ds. nadzoru właścicielskiego i spraw sportowych.
- Bardzo cieszę się, że Ruchowi Chorzów udało się uzyskać licencję na grę w II lidze. Oczywiście naszym marzeniem jest by klub jak najszybciej mógł znowu ubiegać się o grę w ekstraklasie. Ostatnie zmiany w zarządzie oraz planowane zmiany w radzie nadzorczej przyjmuje jako krok w dobrym kierunku – dający nadzieję na szybką poprawę sytuacji w klubie. Ważną informacją (o ile nie najważniejszą) jest realne zaangażowanie się w klub prezesa Zdzisława Bika, który swoimi działaniami w ostatnich miesiącach udowodnił, że w końcu mamy do czynienia z wiarygodnym i poważnym inwestorem - stwierdził Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?