Piłkarze Ruchu po wpadce w meczu z Zagłębiem jadą szukać straconych z lubinianami punktów do Warszawy. Chorzowianie nie ukrywają, że chcą pokonać w stolicy Polonię, w szeregach której gra doskonale znany na Cichej Tomasz Brzyski.
- W spotkaniu z Polonią nie spodziewamy się jakiejś pięknej gry i wspaniałego widowiska. To będzie bitwa - zapowiedział trener Ruchu Waldemar Fornalik.
Szkoleniowiec "niebieskich" nie ukrywa, że z powodu kontuzji Andrzeja Niedzielana jego zespół zagra w stolicy inaczej niż do tej pory: - Dotychczas nasze treningi były podporządkowane ustawieniu: 4-4-2, ale teraz wybiegniemy na boisko z jednym napastnikiem. Takie ustawienie zastosowaliśmy z Piastem i wygraliśmy. Mam nadzieję, że w tym spotkaniu w Arturem So-biechem w ataku będziemy równie skuteczni - dodał Fornalik.
- Gdy jestem sam na szpicy, też potrafię zdobywać gole. Tak było w meczach z Lechem czy Piastem - stwierdził Artur So-biech, a wobec fiaska transferu lewego obrońcy wciąż zmuszony grać na tej pozycji Krzysztof Nykiel dodał: - W meczu z Polonią wyjdziemy na boisko i pokażemy wszystkim niedowiarkom, że bez Andrzeja Niedzielana też możemy wygrywać! Nasz zespół stanowi kolektyw, potrafi grać i osiągać dobre wyniki nawet bez swojej gwiazdy.
Przypuszczalny skład
Pilarz - Grzyb, Grodzicki, Sadlok, Nykiel - Zając, Baran, Pulkowski, Straka, Janoszka - Sobiech
Nieobecni Niedzielan, Fabusz (kontuzje)
Sędziuje Paweł Gil (Lublin)
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?