Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ROW Rybnik - Ruch Chorzów 0:2. Trzecioligowe derby dla Ruchu Chorzów [ZDJĘCIA]

Piotr Chrobok
Ruch Chorzów zwycięzcą trzecioligowych derbów Śląska. Podopieczni trenera Łukasza Berety na Stadionie Miejskim w Rybniku pokonali miejscowy ROW 2:0. Niebiescy wygrali zasłużenie i powrócili na fotel lidera III ligi. 14-krotni mistrzowie Polski zwyciężyli w derbach z ROW-em po raz trzeci z rzędu.

Ligowe potyczki ROW-u Rybnik z Ruchem Chorzów zdecydowanie uchodzą za jedne z najbardziej prestiżowych, nie tylko w szeregach obu zespołów, ale w całych rozgrywkach.

W ciągu trzech ostatnich sezonów zarówno Zielono-czarni jak i Niebiescy jak jeden mąż występowali na tych samych poziomach rozgrywkowych. Najpierw w drugiej, a obecnie w trzeciej lidze, najwyższej poza szczeblem centralnym.

Starcie 12. serii trzecioligowych gier w grupie trzeciej zapowiadało się bardzo emocjonująco. Gospodarze z Rybnika po serii nieudanych występów złapali oddech i w trzech spotkaniach poprzedzających mecz z Ruchem zainkasowali sześć oczek.

14-krotni mistrzowie Polski z kolei od pierwszego meczu prezentują wysoki poziom i zasłużenie plasują się w czubie tabeli.

Faworytem, nawet na stadionie ROW-u był Ruch, ale powszednia piłkarska wiedza mówi, że derby rządzą się swoimi prawami.

Derbowy pojedynek długo się rozkręcał. Na boisku grę starali się prowadzić chorzowianie, ale zdyscyplinowana defensywa rybniczan mocno im to utrudniała. Mur zawodników w zielono-czarnych koszulkach broniących dostępu do bramki strzeżonej przez Kewina Paszka padł w 18. minucie. W polu karnym ROW-u znakomicie zachował się Mariusz Idzik. Najlepszy strzelec Ruchu wystąpił tym razem w roli asystenta. Idzik zgrał piłkę do Mateusza Duchowskiego, a ten płaskim strzałem tuż przy słupku pokonał golkipera gospodarzy.

Chwilę później w podobny sposób podwyższyć mógł kapitan przyjezdnych Tomasz Foszmańczyk, ale jego uderzenie minęło rybnicką bramkę. Odpowiedzieć starali się podopieczni trenera Rolanda Buchały. Miejscowi zdobywali kolejne metry na boisku, ale zagrożenia pod bramką Jakuba Bieleckiego nie stwarzali.

Stwarzał je za to Ruch, i co więcej Niebiescy pokusili się o kolejne trafienie. W 52. minucie Idzik uderzeniem pod ladę podwyższył wynik. Ten sam zawodnik miał jeszcze kilka dobrych okazji do kolejnych goli, ale więcej już nie trafił. Jeden gol Idzika i wcześniejsza bramka Duchowskiego i tak pozwoliła chorzowianom wywieźć z Rybnika trzy punkty.

Swoim zwycięstwem Ruch udowodnił przewagę nad rybniczanami. Niebiescy zagrali lepiej od ROW-u. Podejmowali mądrzejsze decyzje i zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Sobotnia wygrana piłkarzy, których opiekunem jest Łukasz Bereta była trzecią w czterech ostatnich derbowych spotkaniach.

Dzięki wygranej Ruch powrócił na fotel lidera III ligi. Rybniczanie plasują się w dolnych rejonach tabeli.

ROW Rybnik - Ruch Chorzów 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Mateusz Duchowski (18) 0:2 Mariusz Idzik (52)

Żółte kartki: Baranskyi (ROW) - Kawula (Ruch)

ROW: K.Paszek - Pacholski, Kukuła(75'Janik), Krotofil, Vasil, Jary, Pochcioł(63'Warmiński), Kuczera, Folmert(75'Baranskyi), Wodecki, Niedźwiedzki(58'Krakowczyk).

Ruch: Bielecki - Będzieszak(64'Lechowicz), Kulejewski, Kawula, Kwaśniewski, Sikora(73'Kowalski), Duchowski, Winciersz(87'Neugebauer), Foszmańczyk, Janoszka(87'D.Paszek), Idzik.

Sędziował: Sebastian Szczotka (Żywiec)

Widzów: 999

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto