Preferencyjnego kredytu mogą nie dostać osoby które przed złożeniem wniosku kredytowego pod koniec zeszłego roku podpisały z deweloperami wyłącznie umowy rezerwacyjne. Zdaniem resortu budownictwa składanie wniosku kredytowego bez dołączonej notarialnej umowy przedwstępnej jest niezgodne z prawem. Banki przez blisko sześć lat trwania programu Rodzina na Swoim do analizy wniosku kredytowego brały również pod uwagę umowy rezerwacyjne. Efekty interpretacji ministerstwa budownictwa, to utrata zadatku, lub kredyt standardowy z około 40 proc. wyższą ratą przez pierwszych osiem lat. Dla wielu osób będzie to sytuacja nie do zaakceptowania, bowiem nie brali w swoich planach opcji płacenia pełnej raty. Dla tych którym bank przyznał już finansowanie szok może być jeszcze większy. Przekonani, że otrzymali kredyt, mogą nie zobaczyć dopłat, bo do podpisania finalnej umowy zakupu nieruchomości doszło w 2013 roku. Niektóre z banków sugerują wprost, żeby klienci dostarczyli odpowiednią umowę z datą obowiązywania programu Rodzina na Swoim, czyli z datą z zeszłego roku.Nie ma jednak pewności, że przy wniosku z umową rezerwacyjną , do której nie dołączono notarialnej w zeszłym roku, właściwie uda się uzyskać kredyt z dopłatami. Ostateczna decyzja należy do państwa, które będzie do kredytu dopłacać.Dzięki Open Finance
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?