Psie odchody w Chorzowie: Jak z nimi walczyć?

Mimo mandatów, koszy i darmowych worków na psie odchody w Chorzowie, właściciele czworonogów nadal lekceważą obowiązek sprzątania po swoich pupilach. Niestety niesie to ze sobą poważne konsekwencje, bo psie odchody to nie tylko problem estetyczny.

To przede wszystkim zagrożenie infekcjami i zakażeniami u dzieci i osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Dlatego pierwszego dnia wiosny ruszy kampania, której celem zmiana sposobu myślenia mieszkańców Chorzowa.

- Tak naprawdę niesprzątanie po swoim psie to powód do wstydu – przekonuje Krzysztof Karaś, rzecznik prasowy magistratu. – Przecież odchody można wrzucić do każdego śmietnika, niekoniecznie tylko do tego, który jest przeznaczony tylko do tego celu. A koszy na śmieci w naszym mieście nie brakuje. Chcemy uzmysłowić tym, którzy nie sprzątają po swoich psach choćby to, że po odchodach zwierząt mogą przejechać osoby niepełnosprawne. To naprawdę jest dla nich problem.

Psie odchody w Chorzowie sprzątane na wiosne

Kapania nieprzypadkowo zaczyna się 21 marca, pierwszego dnia wiosny.

- To pora roku, która kojarzy się z porządkami, chcemy wspólnie zrobić także porządek w naszym mieście - dodaje Karaś. – W Chorzowie coraz więcej jest podajników z workami na odchody, specjalnie oznakowanych koszy. Mamy warunki do dbania o czystość wokół nas.

Akcja przebiegać będzie w kilku etapach: przez pierwszy miesiąc strażnicy miejscy zamiast mandatów (a za niesprzątanie grozi kara w wysokości od 50 do 500 złotych!) wręczać będą ulotki informacyjne w której m.in.. będzie informacja na temat lokalizacji koszy na odchody i będą pouczać właściciela psa.

Potem nakładane będą wysokie mandaty. W mieście realizowane będą wzmożone patrole straży miejskiej w czasie, kiedy mieszkańcy najczęściej wyprowadzają psy (wcześnie rano i wieczorem).

Psie odchody w Chorzowie to poważny problem. Jak z nimi walczyć? Czekamy również na Wasze pomysły!