Kilka dni temu minął ustawowy termin, w jakim władze Chorzowa były zobligowane do przesłania na biurko katowickiej RIO danych o wykonaniu wniosków pokontrolnych lub przyczynach ich zaniechania. Przypomnijmy, że sprawa dotyczy inspekcji w tutejszym magistracie, która miała miejsce od 21 stycznia do 2 kwietnia br. Kontrolerzy RIO interesowali się gospodarką finansową miasta w latach 2002-2003. Wykazali oni, że w tym aspekcie chorzowscy urzędnicy dopuścili się wielu uchybień i nieprawidłowości.
Dowiedzieliśmy się, że owe przekroczenie ustawowego terminu jest już uzgodnione.
- Sekretarz miasta przekazał stosowną informację prezesowi katowickiej izby, który przyjął to do wiadomości - mówi Gabriela Kardas, rzecznik prasowy UM Chorzów.
Obecnie przygotowywany przez urzędników dokument jest jak na razie w formie brudnopisu. Trwa jego przepisywanie. Za kilka dni powinien być na biurku prezydenta miasta Marka Kopla. Jeżeli najważniejszy samorządowiec w Chorzowie zaakceptuje obecną jego formę - pismo natychmiast skierowane zostanie do RIO. Tam też przyjdzie czas na jego merytoryczną ocenę.
Warto też zaznaczyć, że gmina nie skorzystała z przysługującego jej prawa wniesienia w terminie 14 dni od otrzymania wniosków pokontrolnych zastrzeżeń co do ich treści.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?