Przy ulicy metalowców w Chorzowie wycięto drzewa. W tle ważna, miejska inwestycja

W mediach społecznościowych pojawiły się informacje o zaplanowanej na 4 i 5 sierpnia wycince drzew przy ulicy metalowców w Chorzowie. Część mieszkańców obawiała się, że to kolejny krok do tego, aby w mieście powstała betonowa pustynia. Ich obawy nie są bezpodstawne, ponieważ tuż obok przy przebudowie 3 Maja widać już, że zieleni będzie jak na lekarstwo, choć to najszersza ulica w mieście.

Wracając jednak do metalowców – prowadzone prace związane są z rozbudową DK79. W planach jest przebudowa dwóch skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Zdecydowano się także na wybudowanie chodników, przejścia podziemnego, parkingów i ścieżki rowerowej. Ponieważ w okolicy powstanie zintegrowany przystanek, konieczne jest przebudowanie torowiska. Miasto realizuje inwestycję wraz z Tramwajami Śląskimi. Realizację powierzono firmie Silesia Invest. Pieniądze na realizację pochodzą w większości z Polskiego Ładu.

— Wycinka zieleni jest prowadzona zgodnie z wydaną decyzją na realizację inwestycji drogowej i swoim zakresem obejmuje wyłącznie zieleń konieczną do usunięcia ze względu na przebudowę układu komunikacyjnego, torowiska tramwajowego oraz budowę drogi dojazdowej do Muzeum Hutnictwa – informuje Tomasz Breguła Inspektor w Wydziale Promocji i Komunikacji Społecznej z Urzędu Miasta w Chorzowie.

Miasto w tym przypadku nie przewiduje nasadzeń zastępczych. Według urzędu nie wymaga tego również w tym wypadku prawo. Urząd jednak planuje nasadzenia w innym miejscu.

— Obecnie opracowywana jest także dokumentacja związana z przedłużeniem ul. Metalowców do ul. Siemianowickiej. Przy ustalaniu warunków projektowych miasto zastrzegło konieczność zaplanowania nowych nasadzeń wzdłuż projektowanej drogi – mówi Tomasz Breguła.