Zespoły serii B I ligi rozegrały w sobotę 23. kolejkę. Sokół przegrał na parkiecie hali MORiS z sosnowiecką Szkołą Mistrzostwa Sportowego w trzech setach.
Po pierwszym, wysoko przegranym secie chorzowianki rozegrały najdłuższą partię w tym sezonie. Miały szansę ją wygrać, ale zmarnowały aż cztery piłki setowe. Niestety, mimo znakomitej skuteczności w przyjęciu - aż 70 procent! - siatkarki Sokoła gubiły się w grze ofensywnej. Większość ataków przeprowadzały lewym skrzydłem, gdzie mocno eksploatowana była Monika Czypiruk.
- Przy tak wysokim bloku drużyny SMS trzeba było atakować środkiem, kombinacyjnie - denerwowała się Bożena Chaińska, trenerka Sokoła. - Tymczasem na lewym skrzydle było czterdzieści ataków, a środkiem osiem... Tak nie można grać. Sama już nie wiem skąd to się bierze. Może dziewczynom nie służy przeprowadzka do hali MORiS?
Dodajmy, że po wygranej ze Spartą Złotów trzy kolejki przed zakończeniem sezonu awans do serii A zapewnił sobie Dalin Myślenice. O miejsce w barażach walczą jeszcze Wisła Kraków i Mazovia Rawa Mazowiecka, bowiem drugi w tabeli SMS Sosnowiec nie może awansować.
SOKÓŁ CHORZÓW - SMS I PZPS SOSNOWIEC 0:3 (13:25, 29:31, 24:26)
SOKÓŁ: Czypiruk, Młodzieniewska, Wysocka, Zarzycka, Kania, Wrzesińska, Settnik (libero) oraz Glik, Gołda, Furtak.
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
