Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prywatyzacja huty

Monika Pacukiewicz
Tereny po Hucie Kościuszko od końca maja należą już do miasta Chorzowa. To daje szanse na rewitalizację tego obszaru
Tereny po Hucie Kościuszko od końca maja należą już do miasta Chorzowa. To daje szanse na rewitalizację tego obszaru fot. Marzena Bugała
Zaczął się ruch wokół Huty Kościuszko. Miasto kupiło część terenu, a dla reszty przygotowuje plan zagospodarowania. Minister zaś prywatyzuje

Miasto Chorzów jest właścicielem prawie 10 hektarów, należących dawniej do Huty Kościuszko. Częścią tego terenu jest plac widoczny z estakady - właśnie ten, który bardzo irytuje nie tylko chorzowian, ale i też mieszkańców metropolii często nad nim przejeżdżających.

Władze miasta kupiły ten teren w ostatnim tygodniu maja, po trwających około trzy kwartały negocjacjach z komercyjnym bankiem, ostatnim właścicielem tego terenu.

Marian Salwiczek, wiceprezydent Chorzowa odpowiedzialny za sprawy gospodarcze, jest bardzo zadowolony z transakcji. Miasto zapłaci za pohutniczy teren 3 miliony złotych. Pieniądze mają być przekazane w trzech ratach w ciągu trzech lat.

- Tego, że uda się wynegocjować tak niską kwotę, nikt sobie nie wyobrażał - przyznaje Marian Salwiczek. - To bardzo dobra cena za teren w środku miasta.

Czy władze miasta mają już jakiś pomysł na zagospodarowanie tego terenu? Salwiczek przyznaje, że jeszcze nie. Najprawdopodobniej wkrótce rozpocznie się poszukiwanie inwestora lub przetarg bądź konkurs na koncepcję zagospodarowania. Salwiczek wyjaśnia jednak, że wcześniej jeszcze musi wyjaśnić się ostatecznie trasa przebiegu szybkiej kolei Katowice - Pyrzowice. Władze Chorzowa wciąż mają nadzieję, że uda się wynegocjować, by kolej ta omijała centrum miasta.

Kupno pohutniczego terenu zbiegło się w czasie z ogłoszeniem przez Ministerstwo Skarbu Państwa początku prywatyzacji Huty Kościuszko.

Do 28 czerwca do ministerstwa mają spływać oferty inwestorów, chcących kupić 85 procent akcji huty.

Jan Tetla, prezes zarządu huty wyjaśnia, że jej głównym majątkiem jest teren - około 45 hektarów. Wciąż liczy, że ich sprzedaż mogłaby pokryć obecne zadłużenie huty. A ono jest niemałe, wynosi kilkadziesiąt milionów złotych. Jednak ostatnia transakcja Chorzowa, kupno 10 pohutniczych hektarów za 3 mln zł, może pokrzyżować plany prezesowi. Tetla zgodnie z wcześniejszymi operatami szacunkowymi oczekiwał, że jeden hektar sprzeda za nawet ponad milion zł. Miasto natomiast za jeden hektar płaci około 300 tys. zł.

Prezes Huty Kościuszko zapewnia, że już prowadzi poważne rozmowy z inwestorami. Na terenie huty mogłoby powstać centrum handlowe, znacznie większe od Silesia City Center. Na jego obrzeżach mogłoby również powstać osiedle - badania podłoża, jakie do tej pory były prowadzone nie wykluczały na tym obszarze stawiania domów. Jednak od czasu ostatnich badań znaczna część hałd została wybrana i sprzedana pod budowę dróg. Tetla przyznaje, że ten odsłonięty teren nie był badany.

Rozmowy z różnymi inwestorami o sprzedaży pohutniczych terenów toczą się już od kilku lat. Dlatego miasto przygotowuje się do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla części miasta między linią kolei a ulicami Stacyjną, Nową i Legnicką. Inwestorzy mogliby ewentualne centrum handlowe połączyć z Katowicką budując krótką drogę. W przyszłości byłby dostęp do tego obszaru także dzięki planowanej obwodnicy.

Ministerstwo Skarbu Państwa, właściciel Huty Kościuszko, przystępując do jej prywatyzacji nie zakazało prezesowi sprzedaży terenów. Jak na razie nie wiadomo, kto pierwszy się zgłosi: czy kupiec zainteresowany terenami w pobliżu centrum miasta, czy też inwestor zainteresowany całym zakładem.

W hucie pracuje około 140 osób. Zakład zajmuje się dystrybucją mediów energetycznych. Usługi świadczy głównie na rzecz Huty Królewskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto