Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Produkowane w Chorzowie pociągi jadą do Amsterdamu. A u nas? [ZDJĘCIA+WIDEO]

Łukasz Respondek
Takie nowoczesne wagony jeżdżą na Węgrzech i w Holandii
Takie nowoczesne wagony jeżdżą na Węgrzech i w Holandii alstom
Produkowanymi w Chorzowie pociągami będą jeździć ludzie w metrach w Amsterdamie i Budapeszcie. Zamówienia na tabor szynowy i komponenty zarząd spółki Alstom Konstal szacuje na setki milionów złotych. Nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle w nowoczesnej fabryce zostaną wyprodukowane wagony, które będą wozić Ślązaków.

Wczoraj dziennikarze mogli zobaczyć, jak "od kuchni" wygląda budowa tramwajów i pociągów w Alstomie. W kilku halach przygotowywane są części, odbywa się montaż całego "pudła" i jego wyposażanie. W zakładzie są 22 hale. Największa, o powierzchni prawie 8 tys. metrów, została ukończona niedawno. Wkrótce powstanie też lakiernia. Wszystko po to, aby do końca roku podwoić zdolności produkcyjne. W porównaniu do roku 2011, podwoi się też zatrudnienie - pod koniec zeszłego roku w firmie pracowało około 500 osób, a do końca tego pracę znajdzie tu drugie tyle.

Ma to ścisły związek z procesem produkcyjnym. Sporo robią tu bowiem ludzie. Cała praca opiera się na czynnościach manualnych, automatyzacja jest bardzo niska. - W tej chwili jedno "pudło" produkujemy co dziesięć dni, a docelowo zamierzamy to robić w trzy dni - tłumaczy Paweł Siwek, dyrektor przemysłowy w Alstom Konstal.

Na zakończenie na specjalnym torze do testów dynamicznych zaprezentowano skład typu Me-tropolis, który jest jednym z 23, jakie pojadą do Amsterdamu. Złożony z sześciu wagonów pociąg o długości stu metrów może pomieścić nawet 1400 osób. Pasażerowie mają do dyspozycji m.in. odbiorniki telewizyjne. Firma ma zamówienie również na 170 wagonów do metra w Budapeszcie i na pociągi regionalne do Włoch. Produkcji na rynek krajowy w planach nie ma, ale być może tramwaje wyprodukowane w Chorzowie trafią na śląskie ulice. Przypomnijmy, że 17 "Karlików", które Tramwaje Śląskie kupiły 10 lat temu, wyprodukował właśnie Alstom. Wkrótce spółka zamierza kupić kolejne tramwaje. - Wstępnie rozważaliśmy udział w przetargu, jako konsorcjum z innych producentem - przyznaje Radosław Banach, prezes Alstomu.

Cena gra rolę
Rozmowa z Andrzejem Bywalcem, dyrektorem inwestycyjnym w Tramwajach Śląskich

Producenta macie pod nosem, a po torach jeżdżą leciwe tramwaje.

Od 10 lat nie planowaliśmy zakupu nowego taboru. "Karliki" funkcjonują, są poddawane bieżącym naprawom i remontom. Wiemy, że nasza spółka i Alstom mają siedziby w Chorzowie, ale nie zmienia to faktu, że obowiązują nas procedury zamówień publicznych.

Wkrótce na Śląsk mają jednak trafić nowe tramwaje.

Jutro poznamy oferentów. Kupimy 30 sztuk. Dostawcę wyłonimy w połowie sierpnia. Na trasy między Sosnowcem a Katowicami i Katowicami a Bytomiem wyjadą w 2014.

Co zadecyduje o wyborze?

Głównym kryterium wyboru będzie cena. Jakość tych produktów i zastosowanie nowoczesnych technologii są na podobnym poziomie. Różnią się najczęściej wyglądem. Not. Łukasz Respondek

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto