Pożar Chorzów
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę ok. godz. 15 przy ul. Powstańców. 28-latek, który tego dnia pracował na dachu jednej z kamienic, zauważył, że z mieszkania, znajdującego się w sąsiednim budynku wydobywa się dym.
Okazało się, że w mieszkaniu znajdował się 10-letni chłopiec z psem. Mężczyzna bez chwili zawahania pobiegł dziecku z pomocą. Wyważył drzwi do mieszkania i wyniósł 10-latka i jego czworonoga na zewnątrz. Dzięki jego szybkiej interwencji nikomu nic się nie stało.
Policja ustaliła, że ogień w mieszkaniu pojawił się przez nieostrożną zabawę chłopca. Płomienie zaczęły się szybko rozprzestrzeniać. W tym czasie rodzice dziecka i jego brat byli w sklepie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?