- W zeszłym roku były tu dwa wypadki nieletnich - przypomina podkomisarz Andrzej Zbierański, naczelnik drogówki.
Podczas objazdu parku policjanci zobaczyli, że na torze położonym na zakończeniu Alei Harcerskiej powstały dwie nowe przeszkody.
- Zagrażają bezpieczeństwu rowerzystów - mówi Zbierański. Faktycznie konstrukcje są zrobione bardzo prowizorycznie, przede wszystkim z gałęzi, korzeni, konarów i starych desek. Przysypane są ziemią wybraną z okolic ścieżek zjazdowych. Jednak nie na tyle dokładnie, by ziemia zasłoniła wszystkie gałęzie. W efekcie jak szpikulce wystają z przeszkód.
- To stwarza zagrożenie - mówi Zbierański.
- Nie jest naszą intencją, by czekać na kolejny wypadek - przypomina jego zastępca aspirant Andrzej Szczęśniak. - Ja jestem przerażony tymi kołkami, które tutaj widzę.
Szczęśniak chciałby nawet, by drzewa rosnące w najniebezpieczniejszych miejscach trasy obłożyć pianką.
Sami rowerzyści są przeciwni ograniczaniu dostępności toru. Przypominają, że stoi przy nim regulamin informujący między innymi o konieczności zachowania bezpieczeństwa czy jeżdżenia w kasku. Także pracownicy Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku uważają, że tego typu ograniczenia zapewniają wystarczającą ochronę.
W zeszłym roku na podstawie umowy z WPKiW opiekę nad torem sprawował Tomasz Wojtala, organizator wyścigu Silesia MTB. Wyjaśnia, że zajmował się przede wszystkim likwidacją budowanych na dziko przeszkód. W tym roku podobna umowa ma być podpisana z Piotrem Stolarskim, jednym z konstruktorów tego toru.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?