„Na naszych oczach powtarza się historia „wyzwalania”, a w rzeczywistości napaści na Ukrainę, tak jak na Polskę” – czytamy w apelu. „Powtarzają się zbrodnie, gwałty i grabieże. Usunięcie tego pomnika jest jedynym słusznym posunięciem w tej sprawie”.
Forma gloryfikacji
Radni nawiązują także w swoim apelu do ponurych doświadczeń historycznych. Piszą o tym obszernie, w emocjonalny sposób. „Analiza działań sowieckich wojsk i organów represji na terenie Włodawy oraz powiatu włodawskiego, począwszy od agresji w 1939 roku, ukazuje ciągły i celowy proces likwidacji duchowej i materialnej polskiej substancji narodowej” – czytamy w tym dokumencie. „Rzeczony pomnik jest w istocie formą gloryfikacji sowieckich i komunistycznych jednostek wojskowych, które z rozkazu Stalina, wykorzystywane były do tłamszenia dążeń niepodległościowych Polaków, walczących o suwerenność Ojczyzny”.
Przypominają także, że do 1989 r. tego typu pomniki związane były z działalnością propagandową komunistycznych władz. W ten sposób m.in. utrwalano mit założycielski PRL-u oraz narzuconą odgórnie „przyjaźń polsko-radziecką”. Nie tylko. W piśmie nawiązują również do brutalnego ataku Rosji na Ukrainę, który nadal trwa za naszą wschodnią granicą. W ostrych słowach potępiają też mordowanie ukraińskiej ludności cywilnej, w tym dzieci.
„Dość gloryfikacji zbrodni we Włodawie, dość haniebnego pomnika we Włodawie” – czytamy w apelu, który podpisali radni: Mariusz Zańko, Mirosław Konieczny, Piotr Gorgol, Elżbieta Strońska, Danuta Pawluk, Tadeusz Rudko i Wiesław Orzeszko.
O tym kontrowersyjnym pomniku Klaudia Szynkaruk pisała na łamach „Kuriera Lubelskiego” 30 marca. Powstał on w drugiej połowie lat 60. ub. wieku. Jedni chcą go usunąć, inni… myślą o jego renowacji. Jakiś czas temu pojawił się także pomysł przeniesienia pomnika na miejscowy cmentarz żołnierzy sowieckich. Temat powraca co jakiś czas. Jednak niewiele z tego jak dotychczas wynika.
Na zabytkowym placu
Grupa radnych powiatu włodawskiego ma nadzieję, że ich apel będzie w tej sprawie przełomem. Na razie dokument został jedynie zamieszczony w Internecie. - W najbliższym czasie, w poniedziałek, może wtorek apel będzie przekazany do UM we Włodawie – zapewniał nas radny Mariusz Zańko w niedzielę (3 kwietnia). - Dokument jest przygotowany przez radnych związanych z Prawem i Sprawiedliwością.
Radny Mariusz Zańko przekonuje, że pomnik powinien zostać usunięty z centrum Włodawy tak szybko, jak to możliwe. W apelu czytamy natomiast, że „odstępstwem w tej sprawie”, może być jego przeniesienie na miejscowy cmentarz żołnierzy radzieckich.
- Obok tego pomnika spotykają się i spacerują mieszkańcy. On wrósł w miejscowy krajobraz, co jest naprawdę niedobre. Nie wszyscy są przecież świadomi jak zachowywali się w naszym kraju żołnierze Armii Czerwonej w 1939 r., w 1944 czy 1945 r. - podkreśla radny Mariusz Zańko. - Kłopot w tym, że ten pomnik znajduje się obecnie w przestrzeni zabytkowej, która jest pod konserwatorską ochroną. Od dawna próbujemy to zmienić. A w obecnej sytuacji jest to sprawa niezwykle paląca.
Do tematu wrócimy.
Polacy badają kosmos
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?