Policjant z Chorzowa na wolnym zatrzymał złodziejki. Kobiety okradły drogerię w Rudzie Śląskiej. Ich łupem padły perfumy warte 500 złotych

Policjantem jest się zawsze. W trakcie służby, po niej, a nawet w trakcie dnia wolnego. Doskonale wie o tym mundurowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, który chociaż cieszył się dniem wolnym od pracy postanowił działać i zatrzymał złodziejki.

W miniony wtorek, 27 lipca policjant w czasie wolnym od służby na jednej z ulic Rudy Śląskiej rozpoznał dwie kobiety, których wydały mu się znajome. Ich twarze wcześniej widział na stronie internetowej rudzkiej policji, gdzie został opublikowany, jako zapis z monitoringu wizerunku kobiet podejrzanych o kradzież.

Nieco ponad miesiąc wcześniej, 24 czerwca kobiety w jednej z drogerii przy ulicy Karola Goduli w Rudzie Śląskiej dopuściły się kradzieży perfum o łącznej wartości ponad pięciuset złotych. Zaintrygowany widokiem złodziejek, chorzowski mundurowy postanowił działać.

- Niezwłocznie poinformował o tym telefonicznie dyżurnego z komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej, a sam poszedł za kobietami - tłumaczy st. asp. Sebastian Imiołczyk, rzecznik prasowy KMP w Chorzowie.

Kiedy kobiety weszły do sklepu, policjant poszedł za nimi. Mundurowy powiedział pracownikom, że kobiety poszukiwane są w związku z kradzieżą i wspólnie z nimi doprowadził do ich zatrzymania. Zatrzymane złodziejki zostały przekazane wezwanemu patrolowi.