Policja w Chorzowie
W miniony poniedziałek 20-latek z Bydgoszczy zgłosił chorzowskiej policji, że został mu skradziony samochód marki mini morris z ul. Grunwaldzkiej. Po weryfikacji tego zgłoszenia okazało się, że do żadnej kradzieży nie doszło, a 20-latek mówi nieprawdę.
Podczas przesłuchania młody bydgoszczanin przyznał się, że mało znany mu mężczyzna zaoferował mu 500 zł, jeśli zawiadomi policję o rzekomej kradzieży. Otrzymał od niego nawet fikcyjną umowę kupna i sprzedaży.
Ale to nie wszystko. W trakcie czynności policyjnych w mieszkaniu 20-latka, funkcjonariusze znaleźli marihuanę, którą posiadał jego 22-letni kolega.
20-latek odpowie teraz za powiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań. Grozi mu za to 3 lata więzienia. Sąd zdecydował się objąć go dozorem policyjnym.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?