Po walnym zgromadzeniu Śl.ZHT

Podczas niedawnego nadzwyczajnego walnego zgromadzenia Śląskiego Związku Hokeja na Trawie wyłoniono nie tylko nowy zarząd, ale także podjęto dość istotne decyzje. Prezesem pozostał Andrzej Miśkiewicz, a w skład zarządu weszli: Jerzy Mielcarek, Norbert Górski, Jacek Guzy (Mustangi Michałkowice), Grzegorz Janota (MKS Siemianowice Śl.), Józef Klayner oraz Stefan Szwarcer.
Pierwszą decyzją nowego zarządu było przeniesienie siedziby związku z Tarnowskich Gór do Siemianowic Śl.

- Związek przeniesie się na aleję Przodowników Pracy, gdzie zaadaptowane zostało do tego jedno z pomieszczeń klubowych byłego Górnika - informuje Benedykt Gamza, szkoleniowiec Mustangów i jeden z delegatów podczas walnego zgromadzenia.
Kolejną z nowych decyzji było skrócenie eliminacji do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży juniorów młodszych. Powód? Problemy finansowe większości klubów. Teraz zamiast poprzednio stosowanego systemu czterorundowego obowiązywać będzie system dwurundowy, czyli wszystkie zespoły rozegrają między sobą tylko mecz i rewanż. Dzięki temu michałkowiczanie zdecydowali się jednak wystawić swój zespół juniorów młodszych do eliminacji. Wcześniej bowiem rozważali wszystkie "za" i "przeciw". Przypomnijmy, że dotychczasowa drużyna juniorów młodszych (m.in. tytuł halowych mistrzów Polski w swojej kategorii wiekowej i dwa występy w finałach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży) przestała istnieć. Większość zawodników przeniosła się o kategorię wyżej (juniorzy), są także inne problemy.

- Ci, którzy zostali, zmieniają szkoły i trudno nam zbudować zespół - wyjaśnia trener Gamza. - Na dodatek na dużym boisku zawodnicy nie mogą grać w obu kategoriach wiekowych. W tej sytuacji na sukcesy w tej kategorii wiekowej raczej nie mamy co liczyć, a na dodatek pespektywa nocowania albo dwukrotnych wyjazdów np. do Nysy sprawiła, że zastanawialiśmy się nad wycofaniem zespołu z rozgrywek. System dwurundowy zmienił sytuację, ale w eliminacjach zagramy tylko po to, żeby się uczyć. A nie ma lepszego treningu niż mecz - zaznacza.

Eliminacje juniorów młodszych ruszają już w najbliższą sobotę, 14 września. Hokeiści Mustangów, podobnie jak w poprzednim sezonie, rywalizować będą w jednej grupie z MKS Siemianowice Śl., Plejadą Nysa, Kometą Gliwice oraz MOSiR Cieszyn. Michałkowiczanie w pierwszym spotkanu zmierzą się na wyjeździe z Plejadą.
- Z Nysy nie przyszedł do nas jeszcze żaden faks informujący m.in. o godzinie rozpoczęcia meczu - mówi Benedykt Gamza. - Czasu coraz mniej, a przecież musimy zarezerwować autokar albo rozejrzeć się za jakimś pociągiem. Na razie trenujemy na obiektach dawnego Górnika, chociaż z powodu remontu obiektu na ?Pszczelniku? wszyscy się tu przenieśli i sytuacja jest ciężka. Na dodatek trawa jest wysoka, a boisko nierówne, więc zastanawiam się, czy nie przenieść treningów do hali. Tym bardziej, że tegoroczny sezon zimowy będzie wyjątkowo bogaty - zakończył.