Piłkarze Śląska zakończyli rundę jesienną

Zespoły grupy II czwartej ligi rozegrały w sobotę ostatnią tegoroczną kolejkę spotkań. Beniaminek - Śląsk pokonał na "Skałce" częstochowskiego Włodara i zakończył rundę na wysokim, piątym miejscu w tabeli.

Od początku znaczną przewagę osiagnęli gospodarze, ale długo nie potrafili znaleźć sposobu na strzelenie gola. Na dodatek jedna z nielicznych kontr w wykonaniu częstochowian dała im niespodziewane prowadzenie - zadanie napastnikowi Włodaru ułatwiło nieporozumienie Tomasza Włodarczyka z bramkarzem Śląska Adamem Benszem. Jeszcze w I połowie mogło dojść do wyrównania, jednak Daniel Tukaj uderzył w poprzeczkę, dobrą okazję zmarnował też Grzegorz Watola.

- Zagraliśmy trochę słabiej niż w poprzednich meczach, prawdopodobnie lekceważąc nieco przeciwnika - zastanawiał się potem Dariusz Rzeźniczek, pomocnik Śląska i II trener świętochłowickiego zespołu.

W przerwie nastąpiła najwyraźniej mobilizacja wśród gospodarzy, którzy w II połowie dominowali już zdecydowanie na boisku. Wyrównał Marek Podchul - po dośrodkowaniu Rzeźniczka i błędzie golkipera Włodaru popisał się celną dobitką. Na 2:1 trafił głową Tukaj, finalizując "wrzutkę" Grzegorza Wagnera, ale niedługo potem było 2:2. Przy rzucie rożnym przyjezdnych lot piłki źle obliczył Bensz i w zamieszaniu częstochowianie wepchnęli ją do siatki. Na szczęście Śląsk odpowiedział równie szybko - gola znów strzelił Tukaj, zaś przy jego trafieniu tym razem asystował Piotr Lokwenc. W końcówce Tukaj przegrał wprawdzie pojedynek "jeden na jeden" z bramkarzem Włodaru, ale problemów z dobitką nie miał Rzeźniczek. Ten sam piłkarz chwilę potem miał jeszcze okazję na kolejną bramkę, lecz tym razem częstochowianom dopisało szczęście.

ŚLĄSK ŚWIĘTOCHŁOWICE - WŁODAR CZĘSTOCHOWA 4:2 (0:1)

Bramki dla świętochłowiczan: Podchul (56.), Tukaj 2 (65., 70.), Rzeźniczek (85.)

ŚLĄSK: Bensz - Podchul, Wagner, M. Jojko, Wons - Włodarczyk, Lokwenc (75. M. Boryczka), Rzeźniczek, A. Boryczka (80. Niepla) - Tukaj, Watola.