Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Ruchu Chorzów odwiedzili Rodzinny Dom Dziecka w Rudzie Śląskiej

ivan / prasowe
- Kiedy przychodzę na mecze Ruchu Chorzów to nasi piłkarze zawsze strzelają bramki. Szkoda, że nie mogę ich oglądać, bo zawsze w tym czasie idę za potrzebą. Ale co tam, mogę ciągle chodzić do ubikacji, byle „Niebiescy” strzelali dużo goli – powiedziała nam humorystycznie na dzień dobry Karolina wychowanka Rodzinnego Domu Dziecka w Rudzie Śląskiej.

Wczoraj nasi piłkarze Maciej Sadlok i Maciej Jankowski spotkali się z naszymi młodymi kibicami. Musimy przyznać, że od dawna nie widzieliśmy tak wiernych sympatyków Ruchu Chorzów, którzy bez przerwy opowiadali nam o swoich przeżyciach związanych z chorzowską drużyną.

- Nie ma dnia, by nasza młodzież nie rozmawiała o Ruchu. W końcu postanowiliśmy zrobić im niespodziankę i zaprosić piłkarzy na spotkanie. Bardzo się ucieszyli na wieść o tym, że dzisiaj zawodnicy przyjadą ich odwiedzić – mówi Ewa Blacha, która sprawuje opiekę nad dziećmi.

- To ogromna radość zobaczyć iskierkę szczęścia w ich oczach – mówi Maciej Jankowski. – Takie spotkania powinny się odbywać częściej, bo nam też sprawiają wiele przyjemności – dodał Maciej Sadlok.

Nasi piłkarze tuż po przyjeździe zostali zaproszeni na poczęstunek. Potem rozdali mnóstwo autografów i stanęli do pamiątkowych zdjęć. Każdy z uczestników spotkania dostał od Ruchu reklamówkę z niespodzianką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto