Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Róż w Chorzowie: Balbina, Dubler i 7 małych łabędzi, czyli historia z happy endem

Kamila Rożnowska
Park Róż w Chorzowie: Początkiem czerwca na stawie w Parku Róż znowu pojawiły się małe łabędzie. Mieszkańcy nie kryją swojej radości. Zwłaszcza po tym, co stało się z samcem w zeszłym roku...

Park Róż w Chorzowie: Ma na imię Balbina. Jest ślepa na jedno oko, ponieważ wbił się w nie kiedyś haczyk wędkarzy. Samica od trzech lat wraca na chorzowski staw do Parku Róż. Co roku wykluwają się też tutaj młode - na początku czerwca wykluło się siedem nowych pisklaków. Jednak po zeszłorocznych zdarzeniach nie było wiadomo, czy młode łabędzie znowu będą cieszyć oko na Różance.

Park Róż w Chorzowie: Balbina, Dubler i 7 małych łabędzi, czyli miłosna historia z happy endem

W zeszłym roku wśród mieszkańców odwiedzających park zawrzało, ponieważ zaniepokoili się nagłym zniknięciem samca. Akurat niedługo przed tym, kiedy miały wykluć się młode. Padały wówczas różne podejrzenia: że ptak mógł zostać zabity lub zjedzony.

Okazało się jednak, że łabędź zachorował na ostre zapalenie płuc. Został znaleziony przez służby na brzegu stawu i przewieziony do Fundacji SOS dla zwierząt. Udało się znaleźć weterynarza w Mikołowie, który podjął się próby leczenia tego dzikiego ptaka, ale mimo podanych antybiotyków i sterydów - łabędź zdechł.

Park Róż w Chorzowie: nie było wiadomo, czy Balbina znajdzie nowego partnera...

Wówczas Balbina została otoczona opieką - była dokarmiana podczas wysiadywania jaj. Jarosław Motak z Fundacji SOS dla zwierząt mówi, że wśród mieszkańców powstawała nawet "grupa wodna" - byli to mieszkańcy pobliskiego osiedla, którzy doglądali czy z ptakami było wszystko w porządku. - Było ryzyko, że łabędzica może nie wrócić do Parku Róż, ponieważ nikt nie wiedział czy znajdzie sobie nowego partnera - wyjaśnia Jarosław Motak z fundacji.

Park Róż w Chorzowie: wielka strata dla Parku Róż, gdyby zabrakło w nim łabędzi...

Jednak Balbina w tym roku pojawiła się z nowym samcem, który dostał imię Dubler. Para doczekała się właśnie potomstwa. Mieszkańcy, którzy przychodzą na spacery do Parku Róż cieszą się z obecności ptaków na parkowym stawie. - Bardzo się cieszymy, że pojawiły się w tym roku młode. W zeszłym roku, jak samica została sama z pisklakami, to myśleliśmy, że samece już tutaj nie przylecą. Byłaby to strata dla Parku Róż, bo fajnie popatrzeć na łabędzie - mówi chorzowianka Izabela Dolińska.

Park Róż w Chorzowie: łabędzie to nie jedyni lokatorzty na stawie

Niektórzy spacerowicze stosują się też do niepisanej zasady, że do stawu nie podchodzi się z psami.
- Idziemy tutaj górą, alejką powyżej stawu, żeby nie płoszyć łabędzi - mówi z kolei Irena Mikuła.

Park Róż w Chorzowie: czym można karmić ptaki?

Rodzinka łabędzi to nie jedyni lokatorzy, których można spotkać na stawie w Parku Róż.
Rozgościły się tam również dzikie kaczki krzyżówki, łyski czy kurki wodne.

Na tabliczkach w okolicy stawów znajduje się informacja, aby ptaków nie karmić chlebem. Dlaczego?
- Chleb może prowadzić do zakwaszenia organizmu - wyjaśnia Jarosław Motak z Fundacji SOS Dla Zwierząt. Dokarmiający często ze środka chleba robią też kuleczki, które jeśli zostaną zjedzone przez ptaki, mogą prowadzić do niedrożności ich przewodu pokarmowego lub doprowadzić do martwicy albo uduszenia.

Czym w zamian można karmić ptaki?
W sklepach dostępna jest specjalistyczna karma, która po wrzuceniu do wody powoli opada na dno - w ten sposób ptaki mogą zjeść ją i z powierzchni, i z dna. Poza tym w niedużych ilościach możemy poczęstować łabędzie sałatą, natką pietruszki albo po prostu trawą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto