Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ożywienie Amelungu

ANDRZEJ MADEJCZYK
Trzy akweny zajmują łącznie 3,5 hektara. Foto: MACIEJ NIESŁONY
Trzy akweny zajmują łącznie 3,5 hektara. Foto: MACIEJ NIESŁONY
Gmina chce ściągnąć pieniądze Unii Europejskiej. Wykonano już dokumentację projektu Być może już niedługo w rejonie ul. Żołnierzy Września powstanie wielki kompleks wypoczynkowy.

Gmina chce ściągnąć pieniądze Unii Europejskiej.
Wykonano już dokumentację projektu
Być może już niedługo w rejonie ul. Żołnierzy Września powstanie wielki kompleks wypoczynkowy. Wszystko zależy jak zwykle od pieniędzy. Jeśli się znajdą, można rewitalizować teren, na którym położone są stawy nazwane Amelungiem, w ciągu 2, góra 3 lat. Byłoby to idealne miejsce do wypoczynku dla chorzowian. Plan jest piękny. Czysta woda w trzech akwenach, możliwość plażowania, piękne tereny zielone z ciekawą florą i fauną, efektowne krajobrazy. Słowem, same atrakcje praktycznie w centrum Chorzowa.

Przy okazji miasto chciałoby zrobić interes na działkach położonych w sąsiedztwie stawów. W przypadku realizacji całej wizji ich wartość wzrosłaby znacznie i gmina mogłaby korzystnie sprzedać tereny pod zabudowę.
- Miasto chce zrobić na tym interes - mówi Hanna Pompa-Obońska, naczelnik Wydziału Usług Komunalnych. - Przy założeniu, że wzrośnie atrakcyjność miejsca, można będzie sprzedać kilkadziesiąt działek budowlanych należących do gminy. Ich cena pójdzie w górę. Działki pod zabudowę jednorodzinną i szeregową, z drogą dojazdową, powinny być po rewitalizacji ciekawą propozycją dla nabywców. Nie ukrywam, że będzie to droga inwestycja. Będzie kosztować 2 mln zł, a może nawet więcej. Zakres planowanych prac jest jednak duży. Oczyszczenie wody i otoczenia, wykonanie ciągów spacerowych, oświetlenie, infrastruktura i kanalizacja, udogodnienia dla pieszych. To wszystko będzie kosztować.

Na razie droga do zrealizowania planów jest daleka, ale urzędnicy podkreślają, że plan nie jest fanaberią i ma duże poparcie mieszkańców, którym marzy się zieleń i czyste otoczenie. W tej chwili nie jest z tym najlepiej. Wokół wody powstają dzikie wysypiska śmieci, które trudno wyplenić. Ludzie porzucają tu śmieci i duże odpady. Można spotkać wersalki, meble, a nawet muszle klozetowe. Woda też nie jest najczystsza, co może się wiązać z działającymi w okolicy kilkoma małymi firmami. Nie są one podłączone do kanalizacji.

- Być może z nieszczelnych szamb zanieczyszczenia przedostają się do Amelungu - mówi urzędnik.
Ludzie skarżą się na nieprzyjemny zapach unoszący się w powietrzu. Jednocześnie można tu jednak spotkać ciekawe okazy fauny i flory. Herpetolodzy podkreślają, że stawy są siedzibą rzadkich płazów. Jest też ptactwo wodne. Co prawda kaczki przesiadują na starych oponach, ale żyją tutaj, podobnie jak inne ptactwo. Podczas upalnych dni nad brzegami można spotkać licznych plażowiczów.

Amelung ma dużą, jak na warunki Chorzowa, powierzchnię. Woda zajmuje 3,5 hektara. Od północy teren ogranicza ul. 3 Maja i drobne zakłady rzemieślnicze. Od południa garaże osiedlowe, do zachodu ogródki działkowe, a od wschodu nasyp ul. Żołnierzy Września. O tym, czy powstanie tutaj rekreacyjny raj, zdecydują pieniądze. Na razie katowicka firma ABS Ochrona Środowiska przygotowała dokumentację przedsięwzięcia, za którą miasto zapłaciło 90 tys. zł. Po drobnych uzupełnieniach wkrótce architekt miasta powinien wydać pozwolenie na budowę. Gmina zabiega o pieniądze z funduszy ekologicznych w kraju i Unii Europejskiej. Bez nich trudno będzie zrealizować marzenia.

- Staramy się o środki z programu UE "Partner". Chcemy, żeby była to połowa kosztów. Liczymy też na pomoc Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Po uzupełnieniu dokumentacji wszystkie niezbędne materiały trafią do Urzędu Marszałkowskiego, który pilotuje "Partnera". Gdy już będą pieniądze, można będzie ogłosić przetarg. Zaplanowane prace można wykonać w ciągu 2,5 roku - dodaje naczelnik WUK.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto