Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Organizace pozarządowe z Chorzowa pkazywały, czym się zajmują

Łukasz Respondek
Swoją działalność na rzecz terenów zielonych promowało Stowarzyszenie "Nasz Park"
Swoją działalność na rzecz terenów zielonych promowało Stowarzyszenie "Nasz Park" RES
Rozdawali ulotki, zachęcali zapisów, prezentowali swoją działalność. Obok Dużego Kręgu Tanecznego w minioną sobotę członkowie stowarzyszeń i fundacji uczestniczyli w Pierwszym Chorzowskim Dniu Organizacji Pozarządowych. Było kulturalnie, społecznie, obywatelsko.

- Chcemy pokazać mieszkańcom, jak wiele organizacji jest w mieście, czym się zajmują i zachęcać ich do zakładania nowych oraz przyłączania się do tych, które już istnieją - tłumaczy Arkadiusz Wawreczko z Chorzowskiej Inicjatywy Samorządowej, która była współorganizatorem wydarzenia.

Na każdym z 28 stoisk prezentowały się organizację, które w Chorzowie zajmują się ochroną zdrowia, sportem, polityką społeczną, działają obywatelsko na rzecz miasta. Na jednym z nich swoją statutową działalność prezentowali członkowie Stowarzyszenia "Nasz Park". Jego prezes Gerard Mądry był bardzo zadowolony z przygotowania tego wydarzenia.

- Dziesięciu nowych członków zapisało się i zapłaciło składki, a ponad czterdzieści osób zdecydowało się nas wspierać - podkreśla z zadowoleniem. - Ta inicjatywa jest bardzo dobra. Staramy się ze sobą współpracować. Teraz ludzie mogą się dowiedzieć, czym się zajmujemy.

Taka promocja stowarzyszeń odbywa się już w innych miastach m.in. w Bytomiu, gdzie stowarzyszenia promują się w formie kilkudniowego festiwalu. - W Chorzowie oddolnie postanowiliśmy przygotować taki dzień. Powołano komitet organizacyjny. Nawiązaliśmy współpracę z władzami miasta, które do pomysłu podeszły bardzo przychylnie - tłumaczy Arkadiusz Wawreczko. I dodaje, że u podstaw całego przedsięwzięcia leży budowanie społeczeństwa obywatelskiego.

- Organizacje pozarządowe w wielu zadaniach zastępują samorządy. Prowadzą np. punkt porad obywatelskich i prawnych, hospicjum, a nawet noclegownię. Są to potrzebne inicjatywy, o których ludzie niekoniecznie wiedzą - dodaje. W mieście działa ponad 150 organizacji. Niektóre działają bardzo aktywnie, a inne istnieją tylko na papierze.

Wawreczko przyznaje też, że ludzie dzięki stowarzyszeniom w wielu przypadkach mogą zaoszczędzić np. na wynajmowaniu prawnika. Organizację ocenia pozytywnie.- Mieliśmy pewne obawy, jak zostaniemy odebrani, ale okazało się, że były niepotrzebne - mówi. - Kolejną prezentację będziemy chcieli przygotować jeszcze sprawniej.

Andrzej Bongo z Lublina, który w Parku Śląskim był przejazdem był pod sporym wrażeniem organizacji przedsięwzięcia. - To doskonałe połączenie pikniku z możliwością edukacji. Interesuje mnie szczególnie rękodzieło artystyczne, a tego akurat tutaj nie brakuje - mówi. - Mało jest takich twórczości ludowej. Nawet tej, która niekoniecznie jest usankcjonowana dyplomami, a tej zwykłej, robionej w domu z nudów.

Stanisław Łakomy, z grupy plastycznej "Krajcok 12"
Staramy się promować naszą nową grupę artystyczną. Dlatego zdecydowaliśmy się na wzięcie udziały w tej imprezie. Działamy zaledwie od kilku miesięcy, ale już spotkaliśmy się z wieloma wyrazami sympatii. Jesteśmy trochę przeciwwagą dla zawodowców. Wszystkim nasza działalność się podoba. Wiele osób mówi, że taka sztuka w sposób szczególny wyrabia wrażliwość. Tutaj rozdajemy wizytówki i pokazuje swoje obrazy. Wiele osób pyta szczególnie o portrety. W ostatnim czasie stały się niezwykle modne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto