Ogród sensoryczny Chorzów
Ogród pachnie, smakuje i szeleści. Podzielony jest też na Pięć stref, a zadaniem każdej z nich jest szczególne oddziaływania na jeden ze zmysłów. W strefie dotyku dzieciaki mogą wejść do specjalnej piaskownicy i siadając na jej brzegu mogą poczuć pod stopami różne faktury. Piaskownica podzielona jest na cztery części. W jednej z nich znajduje się nadbałtycki piasek z plaży, który do Chorzowa przyjechał z Wybrzeża, kora, szyszki oraz drobne kamyczki.
Zaś w strefie słuchu można odpocząć przy fontannie. Niebawem też będzie można posłuchać szelestu specjalnej trawy. Jednak jak opowiada nam Maria Ostrowska, dyrektor placówki, sadzonki dopiero nieśmiało zaczęły kiełkować.
– Przebywanie w naszym nietypowym ogrodzie będzie dla maluchów formą terapii. Oddziaływanie na wszystkie zmysły jest szczególnie ważne dla zapewnienia rozwoju dzieci ze spektrum autyzmu – mówi Maria Ostrowska.
Dodajmy, że chorzowska „dwunastka” jest placówką integracyjną. Uczęszcza tam ponad 150 dzieciaków, z czego 30 jest niepełnosprawna, a wśród nich 23 maluchy są autystyczne.
Prace przy ogrodzie sensorycznym trwały od zeszłego roku, ale sam pomysł pojawił się dużo wcześniej. Radą odnośnie tego kiedy i jak pielęgnować rośliny, służył pracownikom przedszkola Aleksander Zakrzewski z katowickich Lasów Państwowych.
Ogród sensoryczny powstał dzięki oszczędnością, które udało się uzbierać przedszkolu, sponsorom oraz Urzędowi Miasta, który przekazał m.in. sadzonki.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?