Ze wspólnego projektu utrzymania Drogowej Trasy Średnicowej w czterech miastach od początku listopada nici. Przypomnijmy, że wszystkiemu winna jest Ruda Śląska, która nie chce podpisać umowy z wykonawcą. - Niestety żadna z ofert, które zostały złożone w przetargu nie jest dla naszego miasta korzystna - mówi prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic.
Tłumaczy, że gdyby Ruda Śląska zdecydowała się podpisać umowę ze zwycięskim wykonawcą, to za utrzymanie DTŚ-ki w skali roku miasto musiałoby zapłacić ponad 40 proc. więcej w stosunku do cen, które do tej pory płaciło. - Na wydawanie lekką ręką tak dużych kwot nas nie stać - komentuje Dziedzic.
Odśnieżanie DTŚ w Chorzowie: Zapoznaj się z całym stanowiskiem władz Rudy Śląskiej
Prezydent Świętochłowic Dawid Kostempski nie kryje oburzenia decyzją władz sąsiedniego miasta. Nie ma co się dziwić, przecież w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy odbywały się przygotowania do wspólnego projektu.
- Przedstawiciele Rudy Śląskiej byli na wszystkich takich spotkaniach, podczas których rozmawialiśmy o kwotach, standardzie DTŚ, kryteriach przetargu i robiliśmy również kalkulacje. Zatem każde miasto doskonale wiedziało, ile przy wspólnie założonej przez nas kwocie, będzie płacić za utrzymywanie swojego odcinka DTŚ-ki - tłumaczy Kostempski.
Niewykluczone, że wykonawca będzie miał roszczenia i podejmie decyzje o dochodzeniu swoich praw na drodze sądowej. Bowiem zgodnie z Ustawą o prawie zamówień publicznych Chorzów, Świętochłowice, Ruda Śląska i Zabrze miały wręcz obowiązek podpisania umowy.
Odśnieżanie DTŚ w Chorzowie: Czytaj więcej o wspólnym pomyśle
W Chorzowie nie ma powodów do zmartwień, ponieważ firma, która odśnieża miasto ma w umowie również utrzymanie Drogowej Trasy Średnicowej.
- My też zapłacilibyśmy za odśnieżanie więcej, ale korzyść kierowców jest warta tych pieniędzy - podkreśla Piotr Wojtala, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie. - Główny cel to wysoki, jednolity standard. Jeśli warunki zmieniają się w każdym mieście, to w zimie nietrudno o wypadek. Właśnie tego chcieliśmy przez ten przetarg uniknąć.
Za odśnieżanie DTŚ w Chorzowie bez wspólnej umowy władze Chorzowa zapłacą ok. 134 tys. zł. Jeśli umowa doszła by do skutku byłaby to kwota o 42 tys. większa.
- Na pewno nie będziemy przeciwni wspólnemu utrzymaniu DTŚ ze Świętochłowicami - podkreśla Wojtala. - Uważam, że już na prawie 6 kilometrowym odcinku jednolity standard to duża korzyść dla kierowców. Rozumiemy wspólnie istotę tych działań.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?