Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

[Nominacje do Fryderyków] Marta Król: Dla mnie sama nominacja to wielki sukces

Łukasz Respondek
Marta Król jest nominowana do Fryderyka
Marta Król jest nominowana do Fryderyka ARC Magdalena Dudek
Z Martą Król, wokalistką nominowaną do Fryderyka za jazzowy fonograficzny debiut roku, która prowadzi zajęcia wokalne w ChCK, rozmawia Łukasz Respondek.

Twój pierwszy krążek został dobrze przyjęty przez środowisko muzyczne. Nominacja tylko to potwierdziła. Jesteś nią zaskoczona?
To była ogromna niespodzianka. Do zgłoszenia tej płyty namówili mnie zaprzyjaźnieni artyści. Nie miałam takiego zamiaru. To dla mnie ogromny sukces - po tej płycie w zasadzie więcej spodziewać się nie mogłam. Nominacja do Fryderyka to chyba największy jej efekt.

Jak oceniasz swoje szansę na zdobycie statuetki?
W mojej kategorii jest pięciu nominowanych. Satysfakcja dla mnie jest tym większa, że w tym roku było dwa razy więcej zgłoszeń niż w poprzednim.
Na więcej nie liczę, bo zdobycie statuetki to proces, który wymaga sporo pracy.

Jakie masz nadzieje związane z wykorzystaniem tej nominacji? Liczysz, że wzrośnie sprzedaż tej płyty?
Muszę ją dotłoczyć, bo została wydana w bardzo niskim nakładzie. Bardziej jednak zależy mi na tym, aby zapracować na swoją publiczność. To taka trochę droga "na około": trudniejsza i konsekwentna, ale zgodna ze mną. Cieszę się jednak, że moja muzyka dotarła do ludzi z branży i dziennikarzy zajmujących się muzyką jazzową.

Staniesz się teraz bardziej popularna?
Nie sądzę. To jest muzyka, której ludzie nie słuchają na co dzień. I ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Mam nadzieję, że stanę się bardziej rozpoznawalna w pewnych środowiskach. Dzięki temu będę miała okazję zdobywać publiczność.

Może łatwiej byłoby o tę publiczność w programie telewizyjnym...
Dostałam zaproszenie zarówno z programu "X Factor" jak i "The Voice Of Poland", ale nie skorzystam. To nie jestem ja. Nie wyobrażam sobie śpiewania piosenek, które ktoś mi narzuci. Podejście w tych programach jest takie typowo komercyjne. Chodzi o to żeby zdobywać widza: musi się wiele dziać, musi być coś bardzo emocjonalnego, musi być show. A ja uważam, że czasem wystarczy, że artysta wyjdzie na scenę. I wcale nie musi mieć za sobą ekipy tancerzy, aby przekaz był wspaniały.

Gdzie można cię będzie posłuchać na żywo?
Wystąpię na festiwalu w Opolu w koncercie Debiuty. To przegląd z tradycją i śpiewanie na nim jest zaszczytem. Być może pojawię się na festiwalach jazzowych w Żorach i Gliwicach. Chciałabym, aby tych koncertów było jak najwięcej, ale na razie o wszystko muszę zadbać sama, bo nie mam menedżera.

Ale twoje piosenki może usłyszeć w rozgłośniach radiowych.
To czy są grane zależy od stacji. Mnie najbardziej promowała radiowa Trójka na czele z Markiem Niedżwieckim. Moje piosenki z "The First Look" (tytuł płyty - przyp. red.) puszczano też w Jedynce oraz śląskich rozgłośniach, w audycjach jazzowych i bluesowych. Dziś trudno się przebić, bo osób, które mają talent i potrafią śpiewać jest coraz więcej.

Jazz to trudny kierunek. Dobrze się w nim czujesz?
Nie wpisuję się w styl stricte jazzowy. Lepiej się czuje na pograniczu jazzu i popu. To taki styl lekki i przyjemny. Na pewno nie nazwałaby się wokalistką jazzową. W tym gatunku osadzony jest akompaniament. Ja robię w nim dopiero pierwsze kroki, ale nie improwizuję jazzowo. Śpiewam różne rzeczy - swój głos traktuję jak instrument. Staram się nim posługiwać i cały czas poszukuję.

Od zeszłego roku prowadzisz zajęcia wokalne w ChCK. Spełniasz się w tym?
Jestem bytomianką, ale Chorzów bardzo mi się podoba. ChCK to bardzo prężny ośrodek, dużo się tu dzieje. `Na zajęciach wokalnych mam sześciu podopiecznych. Wolnych miejsc na razie nie ma. Roboty jest sporo: pracujemy przede wszystkim nad emisją głosu, aby stale polepszamy swój warsztat, zajmujemy się też interpretacją piosenek i przygotowywaniem spektakli. To zajęcie daje mi ogromną satysfakcję i energię.

Posłuchaj Marty Król:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto