Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niedzielan wiosną już nie zagra

Jacek Sroka
Mecz z Lubinem był bardzo pechowy dla Andrzeja Niedzielana.
Mecz z Lubinem był bardzo pechowy dla Andrzeja Niedzielana. Fot. Arkadiusz Ławrywianiec.
Andrzej Niedzielan, jeden z liderów chorzowskiej drużyny, doznał w meczu z Zagłębiem Lubin poważnej kontuzji. Wieści ze szpitala mówią o złamaniu kości jarzmowej i wstrząśnieniu móz-gu. Wiosną popularnego "Wtorka" już raczej nie zobaczymy na boisku.

Do tragicznego zdarzenia doszło tuż przed przerwą pod polem karnym Ruchu. Do górnej piłki wyskoczyli Niedzielan oraz Łukasz Hanzel i pomocnik lubinian uderzył głową w policzek napastnika Ruchu.

- Zderzyliśmy się głowami walcząc o piłkę - tłumaczył Hanzel.

Niedzielan długo nie podnosił się z murawy, a kiedy już przy pomocy masażystów schodził z boiska wyraźnie się zataczał. Zawodnika natychmiast ubrano w kurtkę i zapakowano do karetki. Wieści z katowickiego szpitala niestety nie były optymistyczne.

- Andrzej ma złamaną kość jarzmową z przemieszczeniem. Czeka go zabieg chirurgiczny. Nie jestem lekarzem i nie wiem, czy wiosną jeszcze wybiegnie na boisko, bo po takim zdarzeniu ludzie w różnym tempie dochodzą do siebie, ale myślę, że przez najbliższy czas będziemy musieli radzić sobie w drużynie bez niego - powiedział trener Waldemar Fornalik, który kontaktował się z leżącym w szpitalu piłkarzem.

Po raz kolejny ciężka kontuzja przerwała karierę Niedzielana. Sam zawodnik stara się jednak nie podupadać na duchu i na swoim blogu napisał: "Wyglądam jakbym wkurzył Kliczkę".

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto