- Podróż z Berlina przebiegła bez zakłóceń, a zawodnikom dopisują humory. Na miejscu mamy znakomite warunki do treningu - relacjonował kierownik chorzowskiej drużyny Andrzej Urbańczyk po rozlokowaniu całej ekipy w Hotel Grand Side.
Na razie trener Waldemar Fornalik ma do dyspozycji 25. graczy, ale jest wielce prawdopodobne, że wkrótce do drużyny "niebieskich" dołączy Macedończyk Bobi Bozinovski.
- Wyniki jego badań są w porządku, ale musimy jeszcze przedyskutować ten transfer. Jeśli zdecydujemy się na tego piłkarza, to w tym tygodniu Macedończyk doleci na nasz obóz do Turcji - stwierdził dyrektor Ruchu Mirosław Mosór.
29-letni Bozinovski przez ostatni rok występował w drużynie wicelidera macedońskiej ekstraklasy Rabotnicki Skopje, a wcześniej grał w litewskich zespołach Suduva Marijampole i Vetra Wilno. Przed opuszczeniem ojczyzny reprezentował barwy Vardara Skopje i doskonale znanej kibicom GKS Katowice Cementarnicy 55 Skopje. W ekipie Vardara wystąpił w 2003 r. w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.
Choć jest pomocnikiem, to jednak potrafi strzelać bramki. Jesienią zagrał w 16 ligowych spotkaniach, w których strzelił 11 bramek i w klasyfikacji snajperów macedońskiej ekstraklasy zajmował drugie miejsce. Bozinovski z powodzeniem może występować zarówno na środku II linii jak i na lewej stronie pomocy. Mierzący 183 cm wzrostu czarnowłosy zawodnik ma za sobą jeden występ w reprezentacji Macedonii, w której zadebiutował w 2003 r.
W Turcji kontrakt z Ruchem ma podpisać przebywający już na obozie w Side Arkadiusz Piech. Umowę dla byłego napastnika Widzewa ma zawieźć na zgrupowanie dyrektor Mosór.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?