Ten niezwykły obraz powstał na zamówienie chorzowskiego samorządu. Widać na nim nieistniejące już schody u wylotu ulicy Wolności. Stoi na nich 15 osób, a ich stopy wyznaczają pierwsze dźwięki "Ody do radości" Ludwika van Beethovena. W tle widać natomiast kamienicę, w której rzuca się w oczy ślepe okno. Atlasi, którzy podtrzymują jego framugę, symbolizują górnictwo i hutnictwo. Prace nad obrazem trwały kilka miesięcy. Pierwszy raz zaprezentowano go 14 czerwca 2008 roku.
Obraz Naliwajki podczas tej prestiżowej wystawy ma być jednym z wiodących. Jak tłumaczy artysta, wystawa ma pokazać sztukę przemysłu ciężkiego, która występuje we wszystkich europejskich miastach. Organizatorzy twierdzą natomiast, że dzieło naszego artysty idealnie obrazuje przemianę struktury społecznej w naszym mieście.
Łącznie w skład całej ekspozycji wejdzie ponad dwieście przemysłowych obrazów. Będzie można zobaczyć prace takich artystów jak Vincent van Gogh, Claude Monet czy Adolf von Menzel. Chorzowski artysta nie ukrywa, że dla jego obrazów jest to wielkie wyróżnienie. Na wystawie będzie można oglądać jeszcze dwa inne jego płótna: "Wiosenny wiatr" i Chleb".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?