Na mecz Ruch - Górnik sprzedano już 36 tys. biletów

Zaplanowane na 2 marca wielkie derby Śląska pomiędzy Ruchem Chorzów i Górnikiem Zabrze będą wydarzeniem bez precedensu w dziejach Orange Ekstraklasy. Na Stadionie Śląskim zasiądzie ponad 40 tysięcy widzów. Do wczoraj sprzedano już na ten mecz 36 tysięcy biletów.

- Ruch i Górnik zapisały w polskim futbolu piękną kartę. Również Stadion Śląski sporo znaczy w naszej piłce, więc tym bardziej cieszę się, że do wielkich derbów naszego regionu dojdzie właśnie na tym obiekcie - powiedział dyrektor Stadionu Marek Szczerbowski deklarując, że obiekt jest już gotowy na to spotkanie.

Organizatorzy starają się być przygotowani na wszelką ewentualność - również ewentualny gwałtowny atak zimy.

- Nawiązaliśmy współpracę z Górnośląskim Towarzystwem Lotniczym, które podawać nam będzie szczegółowe prognozy pogody na dzień meczu. Mecz z Belgią nauczył nas, że podgrzewana murawa nie rozwiązuje sprawy, stąd rozmawiamy z jedną ze służb mundurowych, która w przypadku opadów śniegu mogłaby nam pomóc. Wsparcie zadeklarowali także kibice Ruchu. Jeśli nagle spadnie kilkadziesiąt centymetrów śniegu, to żeby odśnieżyć cały stadion przez całą dobę musi pracować przy tym 600 osób - dodał dyrektor Szczerbowski.

- Mecz rozpocznie się o %07godz. 16.00, ale zachęcamy kibiców do przyjścia na stadion już dwie godziny przed jego rozpoczęciem, bowiem wcześniej planujemy zorganizować dla nich atrakcyjny koncert. Szczegółowy plan imprez towarzyszących meczowi podamy wkrótce - stwierdziła prezes Ruchu Katarzyna Sob-styl.

O tym jak poważnie w Chorzowie podchodzą do tego spotkania najlepiej świadczy fakt, że fani Ruchu w niedzielę urządzili sobie na Stadionie Śląskim trening kibicowskich przyśpiewek, który był jednocześnie sprawdzianem ich nagłośnienia.

- Derby zawsze elektryzowały kibiców, a te mają szansę przejść do historii. Priorytetem jest bezpieczeństwo. W tym względzie ściśle współpracujemy z policją. Rozmawiamy także z naszymi kibicami - powiedział dyrektor chorzowskiego klubu Mirosław Mosór.

Z fanami obu drużyn spotkał się także gospodarz Stadionu Śląskiego. - Tłumaczyłem im jak ważny jest to mecz obu klubów, tego obiektu, a także całej śląskiej piłki. Zarówno kibice Ruchu jak i sympatycy Górnika zadeklarowali, że zrobią wszystko, żeby na stadionie było spokojnie, a spotkanie było prawdziwym piłkarskim świętem - stwierdził dyrektor Szczerbowski.

Działacze nie ukrywają, że w odpowiednim przygotowaniu derbów bardzo przydają się doświadczenia zdobyte podczas rozgrywanych w Chorzowie meczów reprezentacji Polski.

- Czekające nas derby Śląska to wielkie przedsięwzięcie logistyczne. Trzymam kciuki, by wszystko się udało i myślę, że jeżeli to "wypali" to w przyszłości moglibyśmy grać z Ruchem mecze na tym stadionie niezależnie od tego, kto będzie gospodarzem. Nad tą sprawą będziemy zastanawiać się przyszłym sezonie, a na razie usilnie przygotowujemy się do tego, żeby marcowe derby były wielkie zarówno na boisku jak i poza nim - stwierdził prezes Górnika Ryszard Szuster.

Do marcowego meczu przygotowuje się także policja. Dzisiaj na Stadionie Śląskim odbędą się ćwiczenia służb porządkowych, które trenować będą zabezpieczenie tak dużej imprezy.

Dodajmy, że nie będzie to jedyny mecz ligowy jaki wiosną rozegra Ruch na Stadionie Śląskim.

- Zgodnie z decyzją spółki Ekstraklasa SA wszystkie mecze ligowe do końca marca muszą odbywać się na boiskach z podgrzewaną murawą. W tej sytuacji na pewno zagramy jeszcze na Śląskim z Widzewem Łódź i Lechem Poznań (odpowiednio (15 i 29 marca - jac) - powiedział dyrektor Mosór.

- Mamy podpisaną umowę z chorzowskim klubem i zawsze będzie nam miło gościć na Śląskim piłkarzy "niebieskich" - odparł dyrektor Szczerbowski.

Na Cichej nie zapadły natomiast jeszcze decyzje, gdzie Ruch będzie grał w kwietniu i maju. W ligowym terminarzu "niebiescy" mają wówczas trzy spotkania z Odrą Wodzisław, Legią Warszawa i Jagiellonią.

Działacze Ruchu ciągle prowadzą negocjacje w sprawie występów w Chorzowie Rafała Grodzickiego. GKS Bełchatów wstępnie zgodził się na grę 25-letniego obrońcy na Cichej, ale kontuzji doznał inny defensor wicemistrzów Polski Maciej Stolarczyk i wszystko zależy od tego jak poważny jest to uraz. Dyrektor Mosór rozmawia także z KSZO Ostrowiec na temat transferu Radosława Mikołajka. 21-letni pomocnik na razie grałby jednak w Ruchu w zespole Młodej Ekstraklasy.

Bilety Górnika

Zabrzańscy kibice dostali od Ruchu 12.500 biletów. Górnik chciałby zwiększyć tę pulę o kolejne dwa tysiące.

- Przyznane nam przez organizatorów wejściówki już się w Zabrzu rozeszły. Zainteresowanie derbami jest ogromne dlatego też zwróciliśmy się do policji o zgodę na zmniejszenie sektora buforowego za jedną z bramek. Odpowiedź mamy dostać w środę. Gdyby była pozytywna, to dostalibyśmy dodatkowe dwa tysiące biletów na sektor 19 - powiedział prezes Górnika Ryszard Szuster.

Kibice z Zabrza dojadą na mecz pociągiem do stacji Katowice Załęże, skąd autobusami zostaną przetransportowani na Stadion Śląski. Działacze z Zabrza proszą fanów, aby nie jechali na mecz prywatnymi samochodami.