Mistrzostwa Europy w Chorzowie?

Czy na Stadionie Śląskim za sześć lat będziemy mogli oglądać w akcji najlepsze reprezentacje Europy, a do Chorzowa przyjadą tysiące turystów z całego kontynentu? Wczoraj w Budapeszcie odbył się kongres UEFA, podczas którego kraje ubiegające się o organizację mistrzostw Europy - Polska z Ukrainą, Chorwacja z Węgrami oraz Włochy - miały oficjalnie zaprezentować swoje kandydatury. Wybór dokonany zostanie w grudniu. Jednym z miast, które mają szansę gościć uczestników Euro 2012 roku jest Chorzów.

Z motyką na słońce
Mistrzostwa Europy mogą być wspaniałą promocją nie tylko dla naszego miasta, ale i całego regionu - zaznacza Marcin Stolarz, naczelnik Wydziału Kultury i Sportu chorzowskiego Urzędu Miasta. - Zresztą już teraz mamy co zaoferować: na Śląsku są przecież dobre hotele, lotniska, drogowa infrastruktura, wreszcie główny węzeł kolejowy.

Czy jednak władze europejskiej piłki zdecydują się przyznać organizację Euro 2012 Polsce i Ukrainie, mając do wyboru kandydaturę Włochów czy Chorwatów z Węgrami? - Pozornie wygląda to jak porywanie się z motyką na słońce, ale kluczem jest zrozumienie polityki Europejskiej Federacji Piłki Nożnej - przekonuje Marcin Stolarz. - Mamy nadzieję, że Euro 2012 odbędzie się w Polsce i na Ukrainie, bo o takich wyborach decydują też względy polityczne. Infrastruktura może być w tym przypadku nie tak ważna, bo przecież kiedy organizację Euro przyznawano Portugalczykom, to w tym kraju był wówczas tylko jeden stadion spełniający wszystkie wymogi UEFA!

Opinia podzielona
Bardzo ważnym elementem, który także będzie miał spory wpływ na decyzję władz UEFA, jest społeczne poparcie. - Na razie w naszym kraju nie ma jeszcze niestety zorganizowanej akcji promującej mistrzostwa Europy i podejrzewam, że gdyby spytać przeciętnego Polaka o Euro 2012, to niewiele miałby do powiedzenia na ten temat - mówi Adam Pawlicki, zastępca kierownika Działu Organizacji Imprez i Marketingu ds. public relations Stadionu Śląskiego. - Z ogólnokrajową akcją promującą trzeba ruszyć jak najszybciej, bo kiedy UEFA przeprowadzi własne, niezależne badania opinii publicznej, będzie już za późno - zaznacza.

Akcja promująca w naszym kraju Euro 2012 powinna rozpocząć się już w kwietniu, a badania Europejska Federacja Piłki Nożnej przeprowadzi we wrześniu. Na razie poparcie dla mistrzostw jest największe we Włoszech, gdzie ponad 90 procent obywateli chce Euro 2012! W Polsce - jak dotąd - wskaźnik ten wynosi blisko 67 procent.

- Bardzo chciałbym kibicować polskiej drużynie podczas finałów mistrzostw Europy, w których przecież nasza reprezentacja jeszcze nie grała. Mam nadzieję, że tak się stanie i nasz kraj, wspólnie z Ukrainą, dostanie organizację Euro - mówi Rafał Azarko, kibic z Chorzowa.

Zyskać mogą wszyscy
A co na mistrzostwach Europy zyskać może Chorzów? Przez cztery lata przygotowań do portugalskich mistrzostw Europy pracę w tym kraju dostało 36 tys. ludzi. Także i u nas zatrudnienie znajdzie zapewne sporo osób, głównie przy transporcie i gastronomii. Co jeszcze? - Sześć lat promocji, dużych wydarzeń w mieście oraz regionie, wreszcie kibice i turyści, którzy przyjadą i zostawią tu pieniądze - wylicza Marcin Stolarz. - Może na stadionie Ruchu, którym opiekuje się miasto, powstanie nowoczesne centrum treningowe?

Stadion Śląski ma 50 lat. Od 1994 roku jest stale modernizowany, co - jak dotąd - kosztowało ponad 172 mln zł. Do 2008 roku obiekt zostanie zadaszony, na co wydanych zostanie 85 mln zł. Trzy czwarte tej kwoty pochodzić będzie ze środków samorządu województwa, zaś reszta - z Unii Europejskiej. Czy tak stadion będzie wyglądał już niedługo? Symulacja komputerowa wygląda imponująco.