Minizoo ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego przestanie istnieć
Z chorzowskiego minizoo zniknie miejsce, gdzie można było spotkać udomowionych mieszkańców ogrodu zoologicznego. Minizoo było ciekawą atrakcją zwłaszcza dla małych dzieci. Z bliska można tam było zobaczyć m.in. króliki, kozy, świnki wietnamskie, świnki morskie. Wybiegi otaczał niski drewniany płot. Co jest powodem decyzji o likwidacji minizoo?
— Przede wszystkim minizoo wymagało remontu, który byłby dość kosztowny. Jak wiadomo, prezentowane zwierzęta gospodarskie, to zwierzęta udomowione, od których hodowli zgodnie z zaleceniami Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów ogrody zoologiczne powinny odchodzić. Powinniśmy się skupiać na hodowli gatunków zagrożonych wyginięciem - tych, które żyją w środowisku naturalnym – wyjaśnia Daria Kroczek ze śląskiego ZOO.
Co ze zwierzętami z minizoo?
Środki, które pochłonąłby remont, Śląski Ogród Zoologiczny woli wydać na renowację i przebudowę wybiegów dla dzikich zwierząt. Nie oznacza to jednak, że zwierzęta z minizoo będą musiały się wyprowadzić.
— Zwierzęta zostają u nas. Będzie je można zobaczyć w innych częściach ogrodu. Oczywiście będą miały zapewnione odpowiednie warunki. Będziemy o nie dbali, tak jak dbaliśmy cały czas – mówi Daria Kroczek.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?