Pieniądze dla parku się znajdą - tak można określić plon wizyty wiceministra skarbu Tadeusza Soroki, który przybył z niezapowiedzianą wizytą do Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku S.A. Dygnitarz zapewnił, że resort wyłoży fundusze.
Zarząd spółki musi jednak już myśleć o finansowaniu działalności w 2005 roku. Zdaniem władz parku, jeżeli nie zostaną wykształcone mechanizmy pozwalające finansować prace takich instytucji, jak chociażby Śląski Ogród Zoologiczny, sytuacja z przełomu ubiegłego i tego roku powróci jak zły sen. W całym kraju obiekty takie jak parki czy ogrody zoologiczne korzystają z dofinansowania - najczęściej łożą na nie samorządy. Jak już informowaliśmy, z powodu położenia WPKiW S.A. w centrum aglomeracji, żadna z gmin nie chce ponosić kosztów utrzymania przedsiębiorstwa. I chociaż park jest w stanie wygenerować przychód, to o tym, żeby mógł się sam finansować, nie można marzyć.
Wyjściem z tej sytuacji byłoby przejęcie WPKiW S.A. przez samorząd województwa, ale nie jest dziwne, że pomimo przychylnego stanowiska marszałka Michała Czarskiego w tej sprawie, stawia on kilka warunków. Między innymi chodzi o uregulowanie spraw gruntowych oraz zapewnienie źródeł dochodów pokrywających różnice pomiędzy przychodami a kosztami utrzymania parku.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?