Nawałnica nad Śląskiem
Jednym z miast, co ucierpiały 8 września najmocniej, był Bytom. W tym mieście zalało m.in. ulice, szpital przy Batorego oraz dwie szkoły. Sporo zgłoszeń mieli także strażacy z Gliwic oraz Zabrza. To jednak nic. Wichura rozszalała się jeszcze mocniej w Tarnowskich Górach i powiecie tarnogórskim. Tam strażacy interweniowali blisko 250 razy! Z powodu intensywnych opadów deszczu przerwano m.in. coroczną imprezę, z które słynie miasto – „Gwarki”.
A tutaj spokojnie…
Mimo intensywnych opadów deszczu w Chorzowie, Siemianowicach Śląskich i Świętochłowicach było stosunkowo spokojnie. W pierwszych z dwóch miast nie zanotowano żadnej interwencji Państwowej Straży Pożarnej. W Świętochłowicach doszło do zaledwie kilku zdarzeń.
— W Świętochłowicach odnotowano 5 interwencji. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało. Zdarzenia dotyczyły zalanych piwnic, powalonego drzewa i spadających cegieł z budynku – informuje oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach kapitan Rafał Binięda.
Wielu interwencji nie odnotowano m.in. w Katowicach.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?