Program restrukturyzacji Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku S.A. trafił na biurko Ministra Skarbu Państwa. W tym ponad trzydziestostronicowym dokumencie zawarto opis obecnej kondycji przedsiębiorstwa oraz symulację działalności na najbliższe lata. Zdaniem zarządu spółki jasno wynika z nich, że WPKiW S.A. zawsze będzie musiało być dofinansowywane. Minimalna kwota, jaka musi zostać przeznaczona na utrzymanie ?zielonych płuc Śląska? to osiem milionów złotych - przy założeniu, że będzie miała dochód z imprez organizowanych na jej terenie.
- Wystąpiliśmy z wnioskiem o pomoc publiczną, dokładna kwota jaka jest nam potrzebna to 21 mln 600 zł - twierdzi Zbigniew Widera, prezes zarządu WPKiW S.A. - Pozwoli nam to na dwa lata działalności, które będziemy mogli wykorzystać przyciągnięcie inwestorów. Jednocześnie minister poinformował nas, że samorządy odmówiły współfinansowania. Negocjacje, w których będziemy starali wybrnąć z tej sytuacji, mogą jeszcze zabrać trochę czasu - przyznaje.
Widera podkreśla przy tym, że będzie poszukiwał alternatywnych źródeł dofinansowania. Zapowiada również, że szukając oszczędności nie będzie ograniczał załogi.
Do końca miesiąca zarząd spółki otrzyma zezwolenie na zaciągnięcie pożyczki w wysokości 1 mln. zł, która to pozwoli utrzymać płynność finansową firmy. Przypomnijmy bowiem, że park już zalega z 500 tys. zł z tytułu bieżących opłat a zadłużenie spowodowane podatkiem od nieruchomości sięga niemal 6 mln. zł.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?