Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto pożyczy Ruchowi

Łukasz Respondek
Ruch nie będzie musiał sprzedawać zawodników
Ruch nie będzie musiał sprzedawać zawodników ARC
Ruch Chorzów to nie tylko sport, to nie tylko promocja - podkreśla radny Ryszard Sadłoń przekonując do zmian w budżecie i podniesienia limitu pożyczek, których może udzielać prezydent. Taka właśnie pożyczka w kwocie 2 milionów złotych trafi na konto Ruchu. W ten sposób klub nie straci płynności finansowej. - To złe rozwiązanie - uważa jednak część radnych.

Pieniądze pożyczone z miasta mają zostać przeznaczone na wynagrodzenia dla piłkarzy. Klub nie będzie musiał sprzedawać najlepszych zawodników, ale... - Propozycja prezydenta i postawa większości radnych bardzo mnie dziwi i razi niekonsekwencją - uważa Grzegorz Krzak, radny Prawa i Sprawiedliwości, który - tak jak sześciu innych radnych - wstrzymał się od głosu.

- Pożyczanie w obecnej sytuacji budżetowej miasta to złe rozwiązanie, a decyzja prezydenta kłóci się ze wcześniejszymi działaniami, które władze podjęły szukając oszczędnościami. Polskie kluby piłkarskie to "studnie bez dna", w które stale należałoby inwestować i im pomagać. Dlatego zaplanowana pożyczka może stać się po prostu darowizną. Klub może nie mieć z czego oddać, a miastu będzie niezręcznie przypominać temat - podejrzewa Krzak.

Marcin Michalik, zastępca prezydenta ds. gospodarczych przyznaje, że pieniądze zostaną pożyczone na procent. - Inaczej byłaby to pomoc publiczna. Ruch tak dogodnych warunków nie jest w stanie uzyskać na otwartym rynku. Miasto wyciąga w tym wypadku rękę do klubu - tłumaczy Michalik.

Zapewnia, że pożyczka nie będzie miała wpływu na realizowane przez miasto inwestycje i przedsięwzięcia. - Miasto odzyska tę kwotę z killkuprocentowym zyskiem - zapewnia. Na sesji w sierpniu radni będą natomiast głosować nad przeznaczeniem dodatkowych funduszy na projekt nowego obiektu przy ul. Cichej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto