Mecz Ruch Chorzów - Podlesianka zobaczy tylko 200 kibiców [ZDJĘCIA]

Mecz Ruch Chorzów - Podlesianka zobaczy tylko 200 kibiców [ZDJĘCIA]

Formalnie gospodarzem półfinałowego spotkania jest Podlesianka, ale już wcześniej postanowiono, że ze względów bezpieczeństwa pucharowe mecze Ruchu odbywać się będą w Chorzowie. Co prawda działacze katowickiego klubu próbowali zorganizować ten pojedynek na własnym stadionie argumentując, że przed rokiem obydwie drużyny rywalizowały w PP na kameralnym obiekcie na ul. Sołtysiej, ale opinia policji w tej sprawie była negatywna.

Niebiescy nie chcieli grać na Cichej, bo murawa boiska jest ostatnio bardzo mocno eksploatowana. Podopieczni trenera Łukasza Berety rywalizują w tym sezonie aż na trzech frontach - w III lidze, Fortuna Pucharze Polski na szczeblu Podokręgu Katowice i Pucharze 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej, więc postanowili trochę oszczędzać płytę zabytkowego stadionu.

W tej sytuacji półfinałowy mecz Fortuna Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Katowice pomiędzy Ruchem Chorzów i Podlesianką Katowice postanowiono rozegrać na Stadionie Miejskim na Lompy w Chorzowie. Obiekt, którego zarządcą jest MORiS, na co dzień służy piłkarzom AKS Wyzwolenie Chorzów.

Trybuny stadionu na Lompy mogą pomieścić 800 widzów, więc przy obecnych przepisach sanitarnych dopuszczających udostępnienie maksymalnie 25 procent miejsc, spotkanie będzie mogło zobaczyć tylko 200 kibiców. Taka też liczba biletów trafiła dzisiaj do sprzedaży. Wejściówki w cenie 5 zł dostępne są w Strefie Kibica przy Cichej, czyli popularnym Grzybku.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU PODLESIANKA - RUCH CHORZÓW

Piłkarze Ruchu po raz ostatni na Lompy grali w sierpniu 2019 roku, gdy w meczu II rundy Fortuna PP na szczeblu Podokręgu Katowice rozgromili juniorów z UKS Ruch Chorzów 8:1. W tych samych rozgrywkach, tyle że we wrześniu, Niebiescy zmierzyli się z Podlesianką. Ćwierćfinałowy pojedynek w Katowicach był bardzo zacięty i zakończył się remisem 2:2. Chorzowianie lepiej egzekwowali jednak rzuty karne i wygrali 5:4 przechodząc do następnej rundy.

Przed rokiem również mecz Podlesianki z Ruchem mogli zobaczyć tylko nieliczni kibice. Duża grupa sympatyków Niebieskich nie została bowiem przez policję wpuszczona na stadion i w I połowie śledziła rywalizację zza płotu, a później wróciła do domów. We wtorek w Chorzowie będzie okazja do rewanżu dla grających na co dzień w okręgówce piłkarzy Podlesianki, którzy znów zagrają w Fortuna PP na szczeblu Podokręgu Katowice z Ruchem.