Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Masz dług? To pracuj!

Łukasz Respondek
Jan Wnóczek chce skorzystać z nowego projektu
Jan Wnóczek chce skorzystać z nowego projektu Łukasz Respondek
Lokatorzy mieszkań komunalnych, którzy mają problemy z płaceniem czynszów zamienią się w ślusarzy albo tynkarzy. Tak odpracują swój dług.

Jan Wnóczek stara się o zamianę mieszkania. Chce dostać mniejszy lokal niż zajmuje obecnie. Czynsz przerasta jego możliwości i zalega z spłatą kilku rachunków. Co się stanie, jeśli zamiana się nie uda? Dzięki nowemu pomysłowi władz miasta, każdy zadłużony lokator mieszkania komunalnego będzie mógł spłacić swój dług pracując na rzecz gminy. - To dobry pomysł. Jestem już na emeryturze i nie wiem, czy się zakwalifikuję. Ale jeżeli nie będzie innego wyjścia, to skorzystam z tej możliwości - przyznaje Wnó-czek. Zarządzenie w tej sprawie prawdopodobnie w przy-szłym tygodniu podpisze prezydent Andrzej Kotala.

"PGM" zarządza ok. 16 tysiącami lokali mieszkalnych. Łączne zadłużenie lokatorów tych mieszkań w ubiegłym roku wyniosło prawie 7 mln złotych. Program "Praca za czynsz" będzie skierowany wyłącznie do lokatorów mie-szkań komunalnych, którzy zechcą odpracować swoje zadłużenie czynszowe, w całości lub w części.
Dług będzie można odpracować na dwa sposoby.

Pierwszy zakłada zawarcie aneksu do umowy najmu lokalu, który umożliwi spłatę zadłużenia w formie świadczenia rzeczowego. Praca na rzecz jednostek gminnych będzie wyceniana i w okresach miesięcznych kompensowana z zadłużeniem czynszowym. Ten sposób odpracowania zaległości jest skierowany do wszystkich dłużników, niezależnie od ich sytuacji materialnej. Drugi sposób spłaty zadłużenia zakłada wykonywanie robót w ramach prac społecznie użytecznych, organizowanych przez Ośrodek Pomocy Społecznej.

- Osoby chętne do odpracowywania długów czynszowych będą kierowane do prac konserwatorskich, porządkowych i pomocniczych. Nadzór nad wykonywaniem tych robót będzie sprawowany przez etatowych pracowników administracji - wyjaśnia Grażyna Kaźmierczak, zastę-pca dyrektora "PGM" ds. eksploatacyjnych. System odpracowywania zadłużeń funkcjonuje już w innych miastach, m.in. w Gdańsku. Zobaczymy czy sprawdzi się w naszym mieście.- mówi Kaźmierczak.

Bożena Antończyk, dyrektor OPS uważa, że projekt jest dobrym pomysłem. Nie ma też wątpliwości, że znajdą się chętni, którzy zechcą z niego skorzystać. - Jest duża rzesza ludzi, którzy przejmują się swoją trudną sytuacją życiową i za wszelką cenę próbują wyjść z zaklętego kręgu zadłużenia - twierdzi.

Tłumaczy też, że prace organizowane przez "PGM" będą skierowane bardziej do mężczyzn, a zajęcia, które zaproponuje OPS będą przeznaczone głównie dla kobiet i osób niepełnosprawnych.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto