Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Olecha-Lisiecka: Joachim Otte wiceprezydentem. Wiedzieliście?

red
Joachim Otte - wiceprzewodniczący Rady Miasta
Joachim Otte - wiceprzewodniczący Rady Miasta arc UM Chorzów
Maria Olecha-Lisiecka: Joachim Otte wiceprezydentem. Wiedzieliście? To nie żart. Nie jest to także news dnia w Chorzowie. To rzeczywistość, w jakiej żyje radny Joachim Otte. Dowód?

Maria Olecha-Lisiecka: Joachim Otte wiceprezydentem. Wiedzieliście?

Na swojej oficjalnej stronie internetowej (www.otte.pl) radny informuje: "Od roku 1998 aż do chwili obecnej dr inż. Joachim Otte pełni funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta d/s społecznych". Mamy rok 2013, a Joachim Otte wiceprezydentem Chorzowa nie jest od trzech lat. Ale on zdaje się tego nie dostrzegać.

Jakoś przypomniał mi się film Wolfganga Beckera "Good bye, Lenin!". Tam główny bohater, Aleks Kerner, w obawie o zdrowie matki, nie informuje jej, że rzeczywistość polityczna się zmieniła i NRD już nie istnieje. Dlatego po wybudzeniu matki ze śpiączki Aleks tworzy iluzję dawnego NRD i za wszelką cenę nie chce powiedzieć jej prawdy....

Być może ta błędna informacja na stronie radnego wynika z tego, że strona nie była po prostu dawno aktualizowana. Jednak obserwując chorzowską scenę polityczną, a szczególnie wystąpienia pana Ottego na sesjach rady miasta mam nieodparte wrażenie, że wciąż nie pogodził się z bolesną porażką wyborczą z 2010 roku.

Zamiast skupić się na pracy na rzecz miasta i chorzowian, zdaje się szukać winnych tego zdarzenia. A właściwie winnego ma od dawna - "Dziennik Zachodni". I biada dziennikarzowi, który o Chorzowie pisze...

A szkoda, bo Joachim Otte to doświadczony samorządowiec. Zna doskonale Chorzów. Swoją aktywność mógłby wyrażać w inny sposób, nie tylko prowadząc polityczną wojnę z Platformą Obywatelską.

W XXI wieku polityk powinien być aktywny np. w sieci. Pisanie bloga to trochę mało. Zamiast marnować energię na obrzucanie błotem dziennikarki DZ, red. Justyny Toros i publiczne insynuowanie, że urząd miasta sfinansował wydanie extra "Dziennika Zachodniego" dostarczane bezpośrednio do skrzynek pocztowych mieszkańców, lepiej, aby pan radny zaznajomił się z social media. I np. zaczął ćwierkać na Twitterze.

Przebudzenie czasem nie jest łatwe. Ale konieczne. Chorzów od 1998 roku się zmienił, a w ostatnich trzech latach zmienił się bardzo. Jako zabrzanka oceniam te zmiany jako zmiany na lepsze.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto