Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Sadlok na lewej obronie

Jacek Sroka
Maciej Sadlok, piłkarz Ruchu i reprezentacji Polski
Maciej Sadlok, piłkarz Ruchu i reprezentacji Polski Fot. Marzena Bugała
Z Maciejem Sadlokiem, piłkarzem Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski, rozmawia Jacek Sroka

Jak przebiegają pierwsze dni na zgrupowaniu kadry?

Atmosfera jest bardzo sympatyczna, a starsi koledzy pomagają debiutantom w aklimatyzacji w drużynie narodowej.

Masz dopiero 21 lat, ale staż w reprezentacji już dość spory, więc pewnie opiekujesz się Arturem Sobiechem?

Nie czuję się starym wygą, ale jest to już moje kolejne zgrupowanie i wiem, czego się mogę spodziewać po trenerze Smudzie. Arturowi udzieliłem oczywiście paru wskazówek, ale uważam, że jest on na tyle silny psychicznie, że przed debiutem poradzi sobie z tremą.

To chyba dobrze, że na najpierw zagracie z Finlandią, a dopiero później z finalistami MŚ Serbią i Hiszpanią.

Na pewno lepiej jest zacząć od najmniej wymagającego rywala. Po raz pierwszy spotkaliśmy się w takim gronie, ale każdy wspólny trening pracuje na naszą korzyść i na ostatni mecz z mistrzami Europy Hiszpanami będziemy już znacznie lepiej zgrani niż obecnie.

Trener Smuda widzi w tobie stopera czy lewego obrońcę?

Z treningów wynika, że raczej lewego obrońcę. Gra na tej pozycji to ciągle dla mnie nowe doświadczenie, bo pewniej czuję się w środku obrony.

Powódź zalała twój dom rodzinny w Dankowicach...

Na szczęście woda już opadła i rodzice wrócili do domu. Straty nie są duże, bo zalany był tylko parter. Piętro ocalało.

Wiesz już, gdzie będziesz grał w nowym sezonie?

Na kadrze nie zaprzątam sobie głowy transferem, ale nie ukrywam, że jestem w kontakcie z menedżerem. Póki nie ma ustalonych wszystkich szczegółów, nie chcę spekulować.

To znaczy, że opuścisz Ruch?

Wszystko powinno wyjaśnić się po zgrupowaniu kadry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto