- Zamaskowany mężczyzna wszedł do placówki bankowej i przedmiotem przypominającym broń sterroryzował personel - informuje chorzowska policja. - Następnie skradł pieniądze i uciekł.
Zdarzenie widziało dwóch młodych braci, którzy są mieszkańcami Chorzowa. Gonili go przez kilkaset metrów, po czym udało się go złapać.
Obaj trzymali go tak, że nie mógł się ruszyć, poprosili aby wezwano policję.
Okazało się, że bandyta to 32-letni mieszkaniec Świętochłowic. Sterroryzował kasjerkę w banku atrapą broni. Udało się odzyskać wszystkie skradzione pieniądze.
- Mężczyzna w przeszłości był karany za podobne przestępstwa, za które trafił za kratki na 6 lat - dowiedzieliśmy się od policji. - Teraz za napad z użyciem niebezpiecznego narzędzia i w warunkach recydywy do więzienia może wrócić nawet na 18 lat i nie mniej niż 3 lata.
Zachowanie dwóch młodych mężczyzn wpisuje się w policyjną akcję "Nie reagujesz, akceptujesz".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?