27 stycznia 30-latek, zgłosił napad policjantom z chorzowskiej komendy. Podczas przesłuchania poinformował, że został pobity i okradziony w mieszkaniu swojej konkubiny przez kilku zamaskowanych mężczyzn.
Policjanci wydziału kryminalnego zajęli się wyjaśnieniem tej sprawy. Szybko okazało się, że wersja zdarzeń jest inna od przedstawionej przez 30-latka.
Dzięki pracy operacyjnej kryminalni ustalili, że zgłaszający w tym dniu ukradł telefon komórkowy 16-letniej dziewczynie. Pokrzywdzona o kradzieży powiadomiła swoich znajomych, którzy postanowili sami wymierzyć mężczyźnie sprawiedliwość.
17-latek i jego o rok młodszy kolega udali się do mieszkania 30-latka i go pobili. Wszyscy troje zostali zatrzymani.
30-latkowi za kradzież i składanie fałszywych zeznań grozi 5 lat więzienia.
Natomiast nastolatkowie odpowiedzą za pobicie, zakłócenie miru domowego i zniszczenie drzwi. 17-latek może trafić za kraty nawet na 5 lat, natomiast nieletni za swoje czyny odpowie przed odpowiednim sądem - informuje chorzowska policja.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?