Wczoraj, po dwutygodniowej przerwie, treningi wznowili koszykarze Alby-Alstom. W zespole zostaną najprawdopodobniej wszyscy zawodnicy, a prezes i szkoleniowiec chorzowskiej drużyny Zbigniew Mardoń chce jeszcze sprowadzic dwóch nowych graczy.
- Na szczegóły jest jeszcze za wcześnie - zastrzega Zbigniew Mardoń. - Mogę jednak powiedzieć, że szukam typowego centra oraz silnego skrzydłowego, który mógłby grać również na obwodzie. Prowadzimy już dosyć zaawansowane rozmowy z dwoma graczami i do 15 maja wszystko powinno być jasne.
Do wczoraj chorzowianie rozmawiali ze swoimi zawodnikami w sprawie przedłużenia kontraktów na kolejny sezon i wszyscy ci, którym właśnie kończą się umowy zadeklarowali chęć pozostania w klubie.
- Dogrywamy teraz szczegóły indywidualnych kontraktów, ale już wiadomo, że drużyna nie zostanie osłabiona - zapewnia prezes Alby-Alstom. - Na dodatek zajęcia z zespołem wznowi Wacław Piński, który był ostatnio wypożyczony do Siarki Tarnobrzeg. Wacek być może zostanie z nami, nie podjąłem natomiast jeszcze decyzji co do Damiana Hojki, którego również wypożyczyliśmy do Siarki.
Wczoraj chorzowscy koszykarze wznowili treningi. Indywidualnie będą ćwiczyć codziennie rano w siłowni, a popołudniami spotykać się w hali. W połowie czerwca wyjadą na miesięczne urlopy, a przygotowania do nowego sezonu rozpoczną 15 lipca.
- Na 25 i 26 maja dostaliśmy tradycyjne już zaproszenie na turniej do Jeleniej Góry, gdzie zjawiamy się od kilku sezonów. Z kolei 8 czerwca pojedziemy do Pszczyny, gdzie mamy być atrakcją święta tego miasta - zakończył prezes chorzowskiego klubu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?