Pozyskany latem przez Niebieskich napastnik zaczął mecz z Widzewem na ławce rezerwowych, ale zaraz po przerwie pojawił się na murawie. W 71 min. gry Olszar w walce o piłkę w polu karnym łodzian zderzył się głowami z obrońcą gości Łukaszem Broziem. Po tym starciu obaj długo nie podnosili się z boiska. Ostatecznie Olszara zniesiono z niego na noszach i zawodnik został odwieziony do szpitala.
- Niestety, Sebastian ma ten sam przypadek, co Andrzej Niedzielan. Z tą różnicą, że u niego złamanie jest bardziej widoczne - powiedział zaraz po meczu trener Ruchu Waldemar Fornalik.
Badania w szpitalu potwierdziły wstępną diagnozę. Olszar ma złamaną kość jarzmową i we wtorek przejdzie operację.
- W tym roku już raczej nie zobaczymy Sebastiana na boisku - stwierdził zasmucony urazem swojego zawodnika starszy z braci Fornalików.
W Ruchu kontuzje są ostatnio prawdziwą plagą. W meczu z Widzewem z powodu kłopotów zdrowotnych nie mogli zagrać Gabor Straka, Marcin Malinowski, Grzegorz Bronowicki i Ariel Jakubowski. Tego ostatniego też jesienią nie zobaczy-my już na murawie. Z pozostałych Malinowski może wrócić do gry za tydzień na spotkanie z Koroną Kielce, natomiast Straka i Bronowicki dojdą do pełni sił dopiero po przerwie na pojedynki reprezentacji.
- Będziemy grać tymi chłopakami, którzy są w klubie, a zimą postaramy się wzmocnić nasz skład - stwierdził dyrektor Ruchu Mirosław Mosór.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?