Na ulicach Chorzowa znowu śmierdzi. Sprawa była opisywana przez nas w marcu i czerwcu br. W I kwartale roku mieszkańcy zgłaszali smród, pochodzący z ciężarówek transportujących biomasę. Problem po kontrolach Inspekcji Transportu Drogowego i Policji ucichł – samochody zostały dodatkowo uszczelnione.
W czerwcu sprawa ponownie powróciła. Tym razem rzecznik CEZu tłumaczył, iż fetor pochodzi ze zbiornika retencyjnego dla wód z terenu CEZ Chorzów. Sebastian Włodarski w piśmie nadesłanym 10 czerwca pokreślił, iż zostanie uruchomiona do końca czerwca br. instalacja oczyszczająca zbiornik .
CEZ Chorzów planuje uruchomić do końca bieżącego miesiąca realizowaną obecnie instalację służącą do oczyszczania biologicznego substancji zgromadzonych w zbiorniku retencyjnym, co istotnie ograniczy ryzyka występowanie oddziaływań zapachowych. – tłumaczył rzecznik Elektrociepłowni CEZ.
Problem fetoru ponownie wraca na ulice miasta
Kilka dni temu od mieszkańca Chorzowa otrzymaliśmy wiadomość, iż smród jest nie do wytrzymania.
- Jest sobota weekend i okropny smród, fetor niesie się obecnie w okolicy. Noc z temperaturą tropikalną i nie ma możliwości otwarcia okna ze względu na przykry zapach biomasy!!! Ludzie zróbcie coś w końcu z tym! Ile można to znosić!? Czy trzeba zaprosić kilka stacji telewizyjnych aby w końcu skutecznie rozwiązać ten nieprzyjemny, cuchnący problem??? Oczywiście mowa o CEZ Chorzów!!!! – pisze do nas czytelnik.
Sprawę wtórnie komentuje rzecznik Elektrociepłowni CEZ
Sebastian Włodarski – rzecznik prasowy CEZu zapewnia, że spółka nie przechowuje biomasy poza terenem elektrociepłowni.
- W imieniu CEZ Chorzów S.A. w Chorzowie („CEZ Chorzów”) informujemy, że CEZ Chorzów nie gromadzi i nie przechowuje biomasy na składowiskach znajdujących się poza terenem CEZ Chorzów. Paliwa biomasowe nadal są wykorzystywane w elektrociepłowni prowadzonej przez CEZ Chorzów. Są one dostarczane na teren zakładu CEZ Chorzów i podawane do urządzeń produkcyjnych tak, aby okres ich pozostawania na placu składowania paliwa zasadniczo nie przekraczał 72 godziny. Opisany wyżej stan jest zgodny z zapewnieniami złożonymi władzom Miasta Chorzowa w roku 2020. – pisze Sebastian Włodarski.
Rzecznik w piśmie tłumaczy ponownie, że immisje zapachowe mogą pochodzić ze zbiornika retencyjnego dla wód z terenu CEZ Chorzów. By przeciwdziałać temu zjawisku, elektrociepłownia uruchomi instalację służącą do oczyszczania biologicznego substancji zgromadzonych w zbiorniku. Owa instalacja miała być uruchomiona do końca czerwca br., niestety tak się nie stało.
Dodatkowo CEZ Chorzów jest w trakcie uzyskiwania pozwolenia na budowę zadaszenia magazynu operacyjnego, co też znacząco powinno wpłynąć na ograniczenie immisji zapachowych. – dodaje rzecznik prasowy CEZ Chorzów.
Czy tym razem smród całkowicie zniknie z ulic Chorzowa?
Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?