Od początku sezonu czynne będą baseny ze sztuczną falą, do skoków (wieża do skoków jest nieczynna), sportowy i brodzik z wysepką dla dzieci. Na razie nieczynny jest basen szkoleniowy ze zjeżdżalnią. Zamiast na betonie koce będzie można rozkładać na mini plażach.
– Oczekiwania? Kąpielisko to atrakcja dla dzieci. Liczymy, że przyjdzie ich jak najwięcej – mówi Łukasz Buszman, rzecznik prasowy parku. – Fala pełni funkcję społeczną. Nie jesteśmy nastawieni na zysk.
Piasek został już rozsypany. Trwa nalewanie wody do basenowych niecek. W parku mają nadzieję, że tegoroczny lipiec będzie dużo cieplejszy niż zeszłoroczny. – Frekwencja była wówczas bardzo słaba. Ale w ciągu kilku miesięcy z basenów skorzystało około 40 tysięcy ludzi – podkreśla Buszman. I dodaje, że decyzje w sprawie zamykania kąpieliska z powodu złych warunków atmosferycznych są podejmowane na bieżąco.
Na uruchomienie Fali – podobnie jak zeszłym sezonie – park wydał 300 tysięcy złotych. Pieniądze zostały wydane m.in. na rozbiórkę jednego z pomieszczeń gospodarczych. Obecnie park wspólnie z Regionalną Izbą Gospodarczą szuka pieniędzy na budowę nowoczesnego aquaparku.
Za bilet na falę w tygodniu od godziny 9 do 16 zapłacimy 5 złotych, a od 16 do 19 – 3 zł. Wejściówka w weekend bez względu na godzinę kosztuje 7 zł. Wstęp bezpłatny mają dzieci do szóstego roku życia oraz osoby niepełnosprawne. Kasy są czynne do 18.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?