Samorządy lokalne z pewnością na nadmiar gotówki nie mogą narzekać. Stąd też urzędnicy z niektórych rzeczy muszą rezygnować. Ostatnio na tapecie w tym względzie jest straż miejska. W Żorach - ze względu przede wszystkim właśnie na oszczędności - tamtejsi radni zdecydowali o likwidacji tej służby. Są jednak miasta, gdzie zadania straży miejskiej nie są ograniczane, wręcz przeciwnie - do pracy przyjmowani są nowi ludzie. Tak właśnie jest w Chorzowie, gdzie 1 września w tutejszej SM powstało siedem nowych etatów.
Można tym samym sądzić, że teraz utrzymanie tej służby będzie miasto kosztowało więcej niż dotychczas. W zeszłym roku całkowite wydatki chorzowskiego Urzędu Miasta na straż zamknęły się kwotą 1 mln 486 tys. 280 zł.
- O tym, że jesteśmy jak najbardziej potrzebni w tym mieście może świadczyć właśnie fakt nowych przyjęć. Inaczej przecież byłoby to bez sensu - przekonuje komendant Izabela Brzoza.
Widocznie tutejsza straż miejska ma wiele do zrobienia. Tylko patrzeć jak z jakiejś puli znajdą się pieniądze na zakup kolejnego pojazdu na potrzeby straży. Teraz funkcjonariusze mają do dyspozycji dwa auta. A przecież zmotoryzowane patrole potrafią najefektywniej zadbać o bezpieczeństwo.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?