Jak stawiano choinkę przed ratuszem? Zobacz to w przyśpieszonym tempie

Święta bez choinki? Trudno sobie wyobrazić Boże Narodzenie bez tego elementu. Choć są miejsca na świecie, gdzie w grudniu jest bardzo, bardzo ciepło, to choinka stała się swego rodzaju symbolem. Na chorzowskim rynku pojawiła się tuż przed rozpoczęciem grudnia.

To jednak nie jedyne miejsce w mieście, które będzie ustrojone – np. druga choinka znajduje się stosunkowo niedaleko – przed głównym wejściem do Chorzowskiego Centrum Kultury. Podobnie jak ta przed ratuszem jest równie wysoka. Prezydent miasta pokazał, w jaki sposób postawiono i strorjono choinkę przed Urzędem Miasta – nie jest to „żywe drzewko”.

Na placu przed Urzędem Miasta króluje wielka choinka. Otacza ją święcący płotek w kształcie charakterystycznych chorzowskich budynków – np. planetarium. To jednak nie wszystko. Na pobliskich drzewach oraz w przejściu pod estakadą umieszczono lampki. W miejscu, gdzie w lato działa podświetlona fontanna, zamontowano specjalną instalację z bombkami i lampkami. Jak informuje UM składa się ona z „9720 punktów świetlnych”.

Dobrze, że w Chorzowie choinkę postawiono przed ratuszem dopiero teraz. Z roku na rok komercjalizacja sprawia, że czekoladowe mikołaje widzimy w sklepach coraz wcześniej. Czy naprawdę takie przedwczesne „świętowanie” sprawia, że czujemy więcej radości i lepiej przeżywamy ten czas? W Katowicach postawiono drzewko w weekend 5-6 listopada. Aż dziw, że nie wisiały na niej biało-czerwone bombki na Święto Niepodległości (dobrze, że chociaż lampki włączono 30 listopada). W Bytomiu również wcześnie postawiono drzewko przed jednym z marketów – zdjęcia obiegły sieć.