Chorzów stara się o kwotę 575 tysięcy złotych. Za te pieniądze władze miasta chcą rozreklamować tereny w Chorzowie II i Chorzowie Starym o łącznej powierzchni 66 hektarów. Wśród nich są tereny po byłej stalowni huty Kościuszko oraz przy ul. Maciejkowickiej, Katowickiej i Torowej. Największy z nich to obszar w obrębie ulic Nowej, Stacyjnej i Legnickiej.
– W ciągu kilku lat nie udało się ściągnąć żadnego inwestora. Chcemy to zmienić - podkreśla Marcin Michalik, zastępca prezydenta miasta ds. gospodarczych. – Mamy w Chorzowie tereny trudne do zagospodarowania. Musimy je więc ładnie opakować, bo dobry marketing i promocja są w stanie nieco te braki zniwelować - dodaje.
Michalik podkreśla, że kampania ma dotrzeć do określonej grupy osób zajmujących się biznesem m.in. przez media branżowe. Władze chcą jednak promować miasto jako miejsce dobre do mieszkania.
- Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na firmę, która zajmie się stworzeniem strategii promocji miasta - tłumaczy. Powstanie m.in. logo i hasło promocyjne. Chorzów zamierza wzorować się na Zabrzu. - Zbudowano tam wizerunek miasta turystycznego, a jeszcze niedawno nikt nie myślał, że jest tam tyle atrakcji - dodaje Michalik.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?