Inicjatywa uchwałodawcza w Chorzowie: radni byli przeciwko

Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta radni zdecydowali, że nie wejdzie w życie uchwała, która pozwoliłaby mieszkańcom na wprowadzanie własnych uchwał do sesji.

Inicjatywa uchwałodawcza w Chorzowie: dyskusja radnych

Dyskusję rozpoczął Adam Trzebińczyk przedstawiając stanowisko Wspólnego Chorzowa.

- Proponowana zmiana statutu jest próbą populizmu i wprowadzenia mieszkańców w błąd. Wystarczy do uchwały przekonać jednego radnego, a każdy radny może wprowadzić uchwałę na sesji Rady Miasta.

Zupełnie innego zdania był Jacek Nowak, radny Prawa i Sprawiedliwości: Cieszę się, że projekt wszedł pod obrady. Jakiś czas temu radni z PiSu też proponowali, żeby dać mieszkańcom inicjatywę uchwałodawczą. Każda działalność, żeby aktywizować mieszkańców jest słuszna.

Radny przekonywał również, że sensowne będzie 500 podpisów mieszkańców (przed głosowaniem prezydent przychylił się do tego wniosku i zgłosił autopoprawkę).

Mariola Roleder mówiła o niebezpieczeństwie chodzenia po domach i zbierania podpisów. - Obawiam się, że znajdą się grupy, które pod tym płaszczykiem będą wchodziły do domów.

Tomasz Piecuch natomiast podkreślał, że wszyscy radni mają ten sam cel: żeby aktywizować mieszkańców, a samorządność się rozwijała. Podkreślał jednak, że nie potrzeba do tego inicjatywy uchwałodawczej w Chorzowie. - Są łatwiejsze ścieżki i nie potrzeba nam tej uchwały.

Inicjatywa uchwałodawcza w Chorzowie: kto za, a kto przeciw?

Trudno przekonać czasem do swojego zdania zespoły demokratyczne np. radnych zjednoczonych w jednym klubie - podkreślał Piotr Wróblewski. - Taka inicjatywa jest świetnym wentylem bezpieczeństwa, żeby radni nie zapomnieli o mieszkańcach.

Następnie głos zabrał Ryszard Sadłoń: Nie możemy uczyć demagogii, Rada Miasta nie może działać pod presją - podkreślał. - Za kilka lat mieszkańcy sami stwierdzą, że ich pomysł był błędem. To my musimy być rozsądni.

Podobne zdanie miał również Marek Kopel. Podkreślił również, że inicjatywa uchwałodawcza w Chorzowie to oszustwo, które nic mieszkańcom nie da, bo wystarczy przekonać jednego radnego i uchwała może się znaleźć pod obradami Rady Miasta.

Radny Jacek Nowak zapytał, dlaczego radni boją się, że grupa ludzi, poza radnymi, zrobi swój projekt.

Ostatecznie 13 radnych Wspólnego Chorzowa zagłosowało przeciwko uchwalę. Radni Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Platformy Obywatelskiej zagłosowali za uchwałą.

Inicjatywa uchwałodawcza w Chorzowie: zobacz, jaki był dokładny projekt