Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Industriada zgromadziła w Zabytkowej Kopalni Guido tłumy turystów. Zobacz co mogli podziwiać ZDJĘCIA

Bartosz Pudełko
fot. Bartosz Pudełko
Zabytkowa Kopalnia Guido po raz drugi w ciągu miesiąca przeżyła szturm turystów. Tłumy może nie były tak okazałe jak podczas Nocy Muzeów, ale chętnych do sprawdzenia co przygotowano z okazji Industriady nie brakowało. Co ważne, zwiedzający opuszczali kopalnię w znacznie lepszych nastrojach niż po majowej imprezie.

Czym Guido kusiło podczas Święta Szlaku Zabytków Techniki?

– Postawiliśmy na dobrą muzykę. Imprezę otworzył koncert energetycznej kapeli MinimumMasy. Gwiazdą wieczoru będzie Hey. Na deser zaś proponujemy koncert symultaniczny zespołu Johnny Freelance Experience. Dzięki zdobyczom techniki ten występ zostanie wyświetlony na żywo na budynkach Skansenu Królowa Luiza, Szybu Maciej i oczywiście na Guido – relacjonuje Anna Studnicka–Rduch z działu promocji i organizacji imprez kopalni.

Na brak wrażeń nie mogli narzekać również najmłodsi. Specjalnie dla nich otworzono Strefę C12, czyli stoisko z grami i zabawami edukacyjnymi. Oblegający ten punkt mali (oraz całkiem już duzi), głodni wiedzy odkrywcy mogli w prosty i ciekawy sposób zaobserwować lub nawet poczuć na własnej skórze prawa fizyki.

Zobacz, co działo się w Skansenie Królowa Luiza

– To właśnie nasza pociecha nas tu przyprowadziła i teraz nie można go od tego stoiska odciągnąć – śmieje się pan Cezary, który do Zabrza na Industriadę przyjechał z całą rodziną aż z Opolszczyzny.

Atrakcji nie zabrakło również pod ziemią. Na Poziomie 320 zapadły „Mroki Kopalni”. Pod nazwą kryje się specjalny sposób zwiedzania kopalnianych korytarzy. Zjeżdżających na dół zupełnie pozbawiono światła, pozostawiając im jedynie osobiste latarki.

Oferta ZKWK Guido, ale i całego Zabrza okazała się na tyle atrakcyjna, że przyciągnęła turystów z najdalszych zakątków regionu.

– Przygotowane atrakcje są po prostu bardzo ciekawe, ale ponadto w Zabrzu znajduję się kilka perełek turystyki industrialnej, które są bardzo blisko siebie. Dlatego właśnie jesteśmy tutaj, a nie np. w Żywcu – mówi Bartłomiej Łęgowski, który z rodziną przyjechał z Bielska–Białej.

Obchody Industriady i zarazem 4 urodzin kopalni zakończy Mapping Szybu Kolejowego, czyli trójwymiarowa wizualizacja dostosowana do warunków architektonicznych, dająca niezwykłe efekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto