18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Industriada w Skansenie Górniczym Królowa Luiza w Zabrzu. Było ciekawie i nietypowo [ZDJĘCIA]

Bartosz Pudełko
fot. Bartosz Pudełko
Na czas Industriady Skansen Górniczy Królowa Luiza zamienił się w świat rodem z powieści Juliusza Verne’a. Wiktoriańskie stroje, cylindry i parowe maszyny – to właśnie jest steampunk ("steam" - z ang. "para").

A mówiąc dokładniej jest to nurt fantastyki naukowej czerpiący z XIX–wiecznej stylistyki. Stąd też obok tradycyjnych (choć nie do końca) strojów i biżuterii w steampunkowych filmach, komiksach i powieściach znaleźć można niesamowite maszyny, stalowe golemy, alchemię, a nawet odrobinę magii.

– Trafiliśmy na ludzi, którzy pasjonują się steampunkiem. Mają ogromną wiedzę na ten temat i sporo rekwizytów. Postanowiliśmy przybliżyć nieco taki właśnie klimat – tłumaczy Gustaw Jurkiewicz, kierownik skansenu.

Zobacz, co działo się w kopalni Guido [ZDJĘCIA]

Poza podziwianiem postaci żywcem wyjętych z „80 dni dookoła świata”, które przechadzały się po terenie skansenu, zwiedzający mogli też na własnej skórze poczuć ten specyficzny klimat. Na początek wykład (i wieńczący go sprawdzian) wyjaśniający wszelkie zawiłości steampunku.

Gdy już przyswoiliśmy podstawy można było zawiesić oko na wystawie fotografii utrzymanych w tej stylistyce, obejrzeć steampunkowy film, spróbować zrobić własną biżuterię lub sprawdzić swoje siły w grach planszowych.

Nie obyło się oczywiście bez techniki. Podziwiać można było pracę unikatowej maszyny parowej z 1915 roku, a zwieńczeniem steampunkowych obchodów było przybycie „Parochwała”, czyli stalowego golema.

– Bardzo mi się podoba tak specyficzny motyw przewodni imprezy – mówi Michalina Gerlic. – Pierwszy raz zetknęłam się z taką stylistyką i wydaje mi się ona bardzo ciekawa i atrakcyjna – dodaje.

Jeśli ktoś jednak od podniebnych podróży rodem z fantastyki naukowej woli twardo stąpać po ziemi również znalazł coś dla siebie, np. motoryzację. Podziwiać można było wojskowe wozy pancerne oraz zbiory Muzeum Pojazdów Zabytkowych, m.in. daimlera królowej Elżbiety II.

Obchody Święta Szlaku Zabytków Techniki w Skansenie Górniczym Królowa Luiza zamknęły koncerty. Najpierw wystąpił IndustrialTheater, projekt zainspirowany dźwiękami generowanymi przez działające maszyny górnicze. Następnie koncert symultaniczny zespołu Johnny Freelance Experience.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto